- Utworzono: poniedziałek, 10, grudzień 2012 18:59
W poniedziałek na „małym parkiecie” silniejsze były niedźwiedzie. Przeważały spółki, których akcje taniały, a podczas pierwszej sesji tego tygodnia obroty wyniosły 3,01 mln zł.
W poniedziałek na „małym parkiecie” silniejsze były niedźwiedzie. Przeważały spółki, których akcje taniały, a podczas pierwszej sesji tego tygodnia obroty wyniosły 3,01 mln zł.
Obroty podczas piątkowej sesji były wysokie (jak na rynek NewConnect), przekroczyły bowiem kwotę 5,194 mln zł. Co więcej, notowania zakończyły się wzrostem NCIndexu o 0,75 proc. Na otwarciu wykres znajdował się minimalnie poniżej neutralnego poziomu, później – mniej więcej do godziny 11:00 – wydawało się, że niedźwiedzie skutecznie przechwyciły kontrolę, ale popołudnie należało już do kupujących. Co prawda po 14:00 podejmowane były próby sprowadzenia notowań niżej, ostatecznie jednak finał pokrył się z dziennym maksimum (33,47 pkt).
Po dosyć niespokojnej sesji NCIndex finiszował w czwartek na plusie, choć ilościowo przeważały spółki, których papiery traciły na wartości. Przyzwoite były obroty, które wyniosły 3,871 mln zł.
NCIndex zakończył środowe notowania na minusie. Liczba spółek, których walory drożały, była porównywalna do podmiotów tracących na wartości, a dzienny obrót wyniósł jedynie 3,39 mln zł.
NCIndex wystartował dziś na poziomie 33,22 pkt, a więc poniżej wczorajszego zamknięcia. Przez pierwsze dwie godziny zmienność była minimalna, jednak później górę wzięli kupujący i wykres tuż po 11:00 przekroczył „cieńką, czerwoną linię”. Wkrótce potem wzrost wyhamował i reszta sesji upłynęła w trendzie bocznym – niemniej ostatecznym rezultatem jest wzrost o 0,15 proc.
Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze