Na parkiecie NewConnect funkcjonują dwie firmy o nazwie Aqua: jedna z Bielska-Białej (AQU), druga z Poznania (AQA). Obie zajmują się budową, konserwacją i obsługą wodociągów, pomp, kanalizacji, ujęć wody i podobnych urządzeń. Chodzi przede wszystkim o "duże inwestycje komunalne" (jak to określono na stronie Aquy z Poznania).
Wydaje się, że profil działalności obu przedsiębiorstw jest mimo wszystko różny. Nie do końca, ale częściowo. Aqua z Bielska to, jeśli można tak powiedzieć, operator wodociągów w Bielsku-Białej. Świadczy usługi dostawy wody dla ok. 300 tys. mieszkańców, odbiera ścieki od 166 tys. osób. Ma kilka stacji uzdatniania wody i dwie mechaniczno-biologiczne oczyszczalnie ścieków.
Aqua z Poznania to raczej firma projektowo-budowlana. Pracowała w dużej mierze w Poznaniu, ale nie tylko - bo także w Chodzieży, Szlachęcinie, Kaliszu, Gnieźnie i innych miejscowościach Polski (a przede wszystkim - Wielkopolski). W grę wchodzi także budownictwo drogowe.
Oto akcjonariat spółki z Poznania:
A tak wygląda wykres kursu akcji tej firmy na NC:
Kurs od wiosny krąży w okolicach 8 zł, można zatem mówić o konsolidacji. Ostatni większy skok w górę to z ten z przełomu marca i kwietnia, gdy osiągnięto 12 zł. Co ciekawe, SMI daje teraz sygnał pro-sprzedażowy.
Popatrzmy na wyniki finansowe:
Przychody półroczne w tym roku to 2,29 mln zł. W stosunku rocznym był to wzrost o 8,7 proc. Wynik brutto na sprzedaży wyraźnie wzrósł, jego marża podniosła się z 23,7 proc. do 28,3 proc. W miejsce straty netto na sprzedaży pojawił się zysk w kwocie 51 tys. zł, przy czym w samym II kw. 2019 wyniósł on 114 tys. zł (tak więc kwartał pierwszy był czasem straty).
Finalna rentowność netto to niespełna 5 proc. za półrocze i 12,7 proc. za II kwartał 2019.
Aqua z Bielska, dla porównania, odnotowała sześciomiesięczne przychody 76,5 mln zł (o ok. 2 mln zł większe niż rok wcześniej). Wynik netto miał rentowność 9 proc., netto na sprzedaży było 11,2 proc. Te marże były zbliżone do tych sprzed roku.
Spójrzmy finalnie na bilans:
Pod koniec czerwca 2019 aktywa trwałe Aquy Poznań opiewały na 2,9 mln zł. W skali rocznej znacznie wzrosły: głównie na pozycji aktywów z odroczonego podatku dochodowego (wzrost z 471 tys. zł do 2,70 mln zł). Majątek obrotowy to 16,22 mln zł, z czego 13 mln zł stanowią należności krótkoterminowe.
Złota reguła bilansowa jest zachowana. Wskaźnik płynności bieżącej na poziomie 1,25 pkt nie jest może tragiczny, ale r/r znacznie spadł (z poziomu 3,6 pkt). W Bielsku złotej reguły nie ma (kapitał własny pokrywa 85 proc. aktywów trwałych), a wskaźnik płynności bieżącej jest wyższy: 2,13 pkt.
W Bielsku gotówka pokrywa przy tym całość zobowiązań krótkoterminowych (co nie jest konieczne, ale daje bezpieczeństwo), w Poznaniu - tylko 3 proc. (a to już niska wypłacalność).
Ogólne zadłużenie w Bielsku jest minimalne: to tylko 7 proc. sumy bilansowej. Firma ta stawia zatem na samodzielne finansowanie. Ogólne zadłużenie w Poznaniu to 68 proc., a i tak nie wliczyliśmy rezerw i rozliczeń międzyokresowych.
Oczywiście firmy te nie są w pełni porównywalne, jeśli chodzi o model i obszar działalności, ale mimo tego pewne kwestie je łączą, a poza tym zawsze pewną ciekawostkę stanowi fakt, że mają identyczne nazwy.
Firma z Bielska ma niewątpliwie lepsze wskaźniki bilansowe, w istocie miała również lepsze rentowności półroczne.
