Wielkość rynku systemów kominowych w Polsce obliczana jest na 131,4 tys. Jednak jest to rynek o tendencji zwyżkowej, posiadający obiecującą perspektywę wzrostu. Szacuje się bowiem, że w 2015 roku liczba nowych kominów wyniesie 144,2 tys., zaś w dwa lata później przekroczy ona 150 tys. Producenci oraz sprzedawcy zauważają ten potencjał i starają się go możliwie najlepiej wykorzystać.
Ze zrozumiałych względów, systemy kominowe znajdują zastosowanie przede wszystkim w nowopowstałych budynkach, w tym wypadku jest to zakup niezbędny i konieczny. Duży rynek zbytu stanowi także rynek wtórny nieruchomości – ze względu na bezpieczeństwo, a często także i wygodę – stare instalacje wymieniane są na nowoczesne. Jak wskazują statystyki, ok. 60% nabywców to klienci indywidualni, pozostała ich część to developerzy czy podmioty zajmujące się modernizacją budynków, w tym zakładów przemysłowych. W związku z tym, zwłaszcza w przypadku rynku pierwotnego, na perspektywy segmentu systemów kominowych w dużej mierze wpływa kondycja budownictwa mieszkaniowego oraz sektora nieruchomości.
Jak wynika z analiz, w ostatnim okresie – od maja 2010 roku – zauważalna jest systematyczna poprawa w produkcji budowlano-montażowej. Z dużą pewnością przewidywać możemy, że będzie ona miała pozytywny wpływ na kondycję pomiotów produkujących i sprzedających systemy kominowe. „Pozytywne sygnały z rynku, odnotowane wyniki firmy, a także poprawiająca się kondycja branży budowlanej pozwalają sądzić, iż sukcesywnie poprawiać się będzie także sytuacja podmiotów zajmujących się sprzedażą systemów kominowych” – ocenia ekspert w dziedzinie systemów kominowych a także prezes spółki Presto S.A., Krzysztof Sowiński.
Obecnie największy udział w sprzedaży – ponad 50% – mają systemy kominowe z wkładem ceramicznym, jego główną zaletą są bardzo dobre właściwości do odprowadzania spalin. Przewiduje się, że w najbliższych latach tendencja ta zostanie zachowana. Nieco mniej, ale także popularne mają być zwykłe konstrukcje z cegły bez wkładu.
Produkcja jest dość ujednolicona, zatem silna baza technologiczna oraz kapitałowa nie daje pewności w osiągnięciu znaczącej przewagi, mogącej pozwolić na rozbudowanie pozycji rynkowej. „Rynek systemów odprowadzania spalin jest dość jednolity pod względem technologicznym” – ocenia sprzedawca Presto S.A. „Dla nas najważniejszy jest klient – fachowo doradzamy, staramy się też rzeczowo rozwiązywać problemy natury technicznej, jakie mają kupujący” – dodaje.
„Silna baza technologiczna oraz kapitałowa w połączeniu z wysoką jakością produktów oraz rozsądną polityką cenową wpłynęły na prestiż i rozpoznawalność naszej marki” – podsumowuje Krzysztof Sowiński. Nie powinna zatem dziwić pozycja lidera polskiej Spółki kompletującej systemy kominowe, jaką posiada Presto S.A. 60% udziału w rynku należy do firm zagranicznych działających na krajowym rynku na zasadzie przedstawicielstwa. W porównaniu do rodzimych producentów, a przede wszystkich kompletatorów, mają one mniejszą elastyczność w reagowaniu na zmiany zachodzące na rynku. Ma to bardzo duże znaczenie, zwłaszcza w zestawieniu z największym rynkiem zbytu tego typu produktów – Niemcami, bowiem polski rynek znajduje się dopiero w fazie początkowego rozwoju, co sprawia, że zapotrzebowanie na konkretne rozwiązania może się szybko zmieniać.
źródło: NewWeb PR / www.newwebpr.pl
