Obligacje za 15 mln w BGE
- Utworzono: poniedziałek, 02, wrzesień 2013 06:02
Akcjonariusze obecni na ostatnim Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu w BGE S.A. zdecydowali m.in. o uruchomieniu dużego programu emisji obligacji.
Uchylono i stwierdzono wygaśniecie dotychczasowego kapitału docelowego. Nie oznacza to jednak, że zapis ten znika ze statutu Spółki, ponieważ uchwalono jego nowe brzmienie. W zmienionej wersji zarząd jest uprawniony do podjęcia decyzji o podwyższeniu kapitału zakładowego o maksymalnie 700 tys. zł w ramach kapitału docelowego. Dodatkowo, po uzyskaniu zgody rady nadzorczej, władze mogłyby zdecydować o wyłączeniu prawa poboru. Umotywowanie uchwały jest stosunkowo typowe. Kapitał docelowy ma pozwolić po prostu władzom na elastyczne i szybkie pozyskanie kapitału, który przeznaczony zostanie na realizację celów inwestycyjnych oraz „potencjalną restrukturyzację części zadłużenia Spółki”.
Zapadła także decyzja w sprawie programu emisji obligacji. Na początku warto również dodać, że papiery te mają zostać docelowo zdematerializowane i wprowadzone na rynek Catalyst. Cały program opiewałby na walory o łącznym nominale nie przekraczającym 15 mln zł, a Spółka mogłaby je emitować do końca 2018 roku.
Pod głosowanie miała również zostać poddana kwestia emisji obligacji zamiennych na akcje i związanego z tym warunkowego podwyższenia kapitału zakładowego. Punkt ten został jednak usunięty z porządku obrad.
Zaszło również kilka zmian w składzie rady nadzorczej Spółki. Z jej szeregu odwołano Tomasza Dąbrowskiego, Piotra Wroniewicza oraz Beatę Dymidziuk. W ich miejsce powołano Macieja Grzymałę – Sojeckiego, Radosława Polowego oraz Marcina Boś.
W zaprezentowanym ostatnio raporcie kwartalnym Grupa BGE S.A. wykazała 12.3 mln z przychodów ze sprzedaży, co było zdecydowanie większą wartością niż rok wcześniej, kiedy na tej pozycji widniało ledwie 150 zł. Grupa nie była jednak rentowna – strata na sprzedaży wyniosła niemal 40 tys. zł, a na działalności operacyjnej 220 tys. zł. Skonsolidowana strata netto wygenerowana w okresie kwiecień – czerwiec opiewała ostatecznie na 418 tys. zł wobec 232 tys. zł rok wcześniej. W pierwszym półroczu skonsolidowane obroty wyniosły tyle samo ile w samym drugim kwartale, ale strata netto sięgnęła 638 tys. zł wobec 451 tys. zł poprzednio.
Zarząd dodał, że sytuacja Spółki jest ściśle związana z postępowaniami egzekucyjnymi, jakie toczą się wobec niej przez komornika sądowego w kwestii należnego podatku VAT. To poskutkowało zablokowaniem aktywów i rachunków bankowych Emitenta. Nadal nie zakończyło się postępowanie w sprawie zwrotu należnego podatku VAT prowadzone obecnie przez Urząd Kontroli Skarbowej w Katowicach. Wynikom zaszkodziło też wstrzymanie dostaw oleju rzepakowego, utrata płynności finansowej i brak możliwości podjęcia realizacji zamierzonych działań.
Pod koniec lipca Spółka złożyła wniosek o upadłość układową. To, według zarządu, jest najlepszym rozwiązaniem, jakie może zostać obecnie podjęte. Dodaje on, że pomimo bieżącej kondycji Spółki, jej stan daje możliwość prowadzenia działalności umożliwiającej osiągnie zysków i odzyskanie płynności. Konieczne będzie jednak wdrożenie programu naprawczego i przeprowadzenie restrukturyzacji poprzez zawarcie układu z wierzycielami.
Reklama AEC
Reklama NEWWEB
- Obroty
- *
- Wzrosty
- Spadki