www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Rada nadzorcza obecnego na „małym parkiecie” Netwise S.A. odwołała Tomasza Luchowskiego z funkcji prezesa zarządu. Kto zastąpił go na tym miejscu?

Wróćmy na moment do Tomasza Luchowskiego. To właśnie pod jego banderą Spółka zadebiutowała na NewConnect. Przypomnijmy, że pierwsze notowanie miało miejsce stosunkowo niedawno – było to bowiem 8 kwietnia tego roku. Papiery Emitenta w pierwszym dniu zamknęły się z ceną ponad 67 proc. wyższą w porównaniu do kursu odniesienia (11,55 zł wobec 6,9 zł). Od tamtego czasu zdążyły jednak nieco stracić na wartości. Ich obecny kurs to bowiem 5,41 zł, chociaż w połowie sierpnia akcje zamknęły się nawet z ceną na poziomie 4,3 zł.

Trzeci kwartał tego roku dla Spółki charakteryzował się m.in. niższymi rentownościami niż analogiczny okres poprzedniego roku. Pomimo tego, że Emitentowi udało się dość znacznie zwiększyć przychody (z 872 tys. do 1,79 mln zł) to w ślad  za tym nie poszła poprawa wyników. Rentowność na sprzedaży spadła z ponad 22 do 9 proc. Na poziomie operacyjnym Netwise zarobiła 161 tys. zł wobec 201 tys. zł rok wcześniej, a w ujęciu netto zarobił 119 tys. zł w porównaniu do 154 tys. zł poprzednio (co oznacza, że rentowność netto zniżyła się z 17,7 do 6,6 proc.).

Sytuacja dla Spółki jest jednak o tyle komfortowa, że po dodaniu rezultatów z dwóch poprzednich kwartałów, tegoroczny wynik prezentuje się korzystniej niż ten z roku 2012. Zdecydowanie największa zmiana nastąpiła na pozycji obrotów – te wzrosły z 3,08 aż do 7,5 mln zł. Emitent nie uchronił się jednak przed obniżką rentowności. Przy niemal 2,5 – krotnym wzroście przychodów, wynik na samej sprzedaży wzrósł raptem o 12 proc. do 659 tys. zł. Netwise zanotował również 643 tys. zł zysku operacyjnego i 523 tys. zł zysku netto. W porównaniu do rezultatów z tego samego okresu poprzedniego roku oznaczało to zwyżkę odpowiednio o 7,3 i 11 proc.

Zwiększoną skalę działalności widać również w samym bilansie. Spółka zwiększyła m.in. poziom towarów, których wartość wzrosła z zera do ponad 298 tys. zł. Wzmożony był również poziom należności krótkoterminowych – te urosły z 431 do 916 tys. zł. Zmalał za to stan środków pieniężnych – tutaj zamiast 852 tys. zł widniało bowiem niemal 341 tys. zł. Wśród pasywów pojawiły się również zobowiązania długoterminowe (wyniosły 152 tys. zł), podczas gdy te o krótkoterminowym charakterze zwiększyły się tyko nieznacznie (z 204 do 232 tys. zł).

Jak w raporcie podał zarząd, okres trzeciego kwartału był czasem wyzwań. Emitent kontynuował realizację przyjętej strategii, co poskutkowało opisanymi wyżej relacjami w przychodach ze sprzedaży.

Głównym akcjonariuszem Emitenta jest Jakub Skałbania, który skupia 41,25 proc. głosów i akcji. Do byłego już prezesa – Tomasza Luchowskiego – należy 22,59 proc. instrumentów. Wśród istotnych inwestorów znajduje się także Runicom S.A. (działający w porozumieniu z podmiotem powiązanym – Futuris S.A.), który kontroluje 28,43 proc. papierów. W tzw. free-floacie znajduje się 7,72 proc. walorów.

Wróćmy jednak do kwestii zmiany na stanowisku prezesa zarządu. W najnowszym raporcie bieżącym poinformowano, że rada nadzorcza odwołała z tej funkcji Tomasza Luchowskiego i powołała w jego miejsce Dominika Majewskiego. Jak dowiadujemy się z komunikatu, jest on absolwentem Szkoły Głównej Handlowej (wydział finansów i bankowości). Pracował w takich branżach jak doradztwo, telekomunikacja, logistyka i farmacja. Tam pełnił m.in. funkcję menedżera projektów, sprzedaży krajowej, czy dyrektora operacyjnego. Był również członkiem i prezesem zarządu w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością, a „do najważniejszych obszarów jego wiedzy eksperckiej należą zarządzanie operacyjne i doradztwo zarządcze”.

Dziś na akcjach Spółki nie zawarto żadnej transakcji.