Kurs Surflandu spadł po odwołaniu prognoz
- Utworzono: piątek, 24, styczeń 2014 06:09
Wczorajszy handel instrumenty Surfland Systemy Komputerowe S.A. zakończyły na ponad 10 proc. minusie. Takiej reakcji trudno się jednak dziwić, jako że Spółka odwołała swe prognozy finansowe na miniony rok.
Działalność Emitenta polega na świadczeniu usług w zakresie integracji systemów IT, budowy oraz projektowania sieci teleinformatycznych i teletechnicznych, a także dostawy sprzętu informatycznego oraz wsparcia serwisowego.
Swe prognozy finansowe na 2013 rok Spółka najpierw podała w Dokumencie Informacyjnym, jaki sporządzono na potrzeby debiutu na NewConnect. Wówczas Emitent szacował, że w tym okresie uda mu się zanotować obrót rzędu 26 mln zł, co z kolei przełoży się na zysk netto w kwocie 1 mln zł. W połowie 2013 roku Surfland zdecydował się jednak na korektę tych przewidywań. Ta dotyczyła jednak tylko zysku netto. Otóż obniżono szacunki tej pozycji o 70 proc. do 300 tys. zł. Jak poinformował zarząd, na taki krok zdecydowano się z uwagi na konieczność poniesienia kosztów uruchomienia usługi monitorowania zasobów infrastruktury teleinformatycznej u nowych klientów, w związku z uruchomieniem „Systemu Sprzedaży i Obsługi Usług Serwisowych”. W planie Spółki była również m.in. kampania marketingowa.
Po trzech czwartych minionego roku Emitent zaraportował inwestorom przychody na poziomie nieco ponad 20 mln zł, a także 68 tys. zł zysku netto. Oznaczało to, że prognoza obrotów była zrealizowana w ponad 77 proc., a wyniku netto w 23 proc.
Na początku stycznia w Spółce doszło również do istotnych zmian właścicielskich. Rada nadzorcza postanowiła bowiem o odwołaniu Dariusza Kucharskiego z funkcji prezesa zarządu (otrzymał on jednak funkcję wiceprezesa) i w jego miejsce powołała Bogdana Kosturka, m.in. byłego wiceprezesa Sygnity S.A. i członka nadzoru Surflandu.
Wczoraj zarząd Emitenta poinformował jednak o całościowym odwołaniu prognoz na 2013 rok. Powód? Słabsza niż zakładana sprzedaż w ostatnim kwartale poprzedniego roku. Władze wskazują jednak, iż zwracały uwagę na takie zagrożenie w Dokumencie Informacyjnym. Otóż działalność Spółki charakteryzuje się sezonowością. Chodzi o to, iż ostatni kwartał zwykle charakteryzuje się wzmożonym popytem na usługi Emitenta i to właśnie od tego okresu w głównej mierze zależą całoroczne rezultaty. W Dokumencie jednym z ryzyk było więc to, wedle którego w przypadku słabych wyników w ostatnim trymestrze, możliwe jest także osiągnięcie słabego rezultaty w całym roku.
Spółka nie planuje również przekazywać prognoz na 2014 i 2015 rok.
Reklama AEC
Reklama NEWWEB
- Obroty
- *
- Wzrosty
- Spadki