www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Nowy zarząd Digate poinformował, że rozpoczął negocjacje z obligatariuszami reprezentującymi ponad połowę wyemitowanych instrumentów dłużnych.

O problemach Digate S.A. wiadomo od dłuższego czasu. Spółka już w sierpniu 2013 roku informowała, że nie zdoła wykpić w terminie (ten przypada na 4 kwietnia br.) obligacji o wartości niemal 950 tys. zł. Później Emitent nie dokonał wypłaty odsetek za kilka okresów oraz zaproponował inwestorom konwersję posiadanych instrumentów dłużnych na akcje – na każdy z nich przypadałoby 10 tys. sztuk papierów.

W swym najnowszym komunikacie Spółka poinformowała, że za pośrednictwem firmy doradczej, postanowiła skierować do posiadaczy ponad 50 proc. obligacji znajdujących się na Catalyst, trzy warianty możliwych sposobów na restrukturyzację zobowiązań z obligacji, których termin zapadalności przypada nie dalej niż na kwiecień tego roku.

Co zaoferowała Spółka? Jednym z pomysłów jest pełny gotówkowy wykup obligacji z uregulowaniem pozostałych zobowiązań w terminie 5 lat od dnia porozumienia. Druga propozycja zakłada z kolei częściowy wykup gotówkowy, który jednocześnie byłby połączony z konwersją pozostałego zadłużenia na akcje Digate (0,15 zł za jedną akcję, podczas gdy obecny kurs to 0,03 zł). Trzecia możliwość to konwersja całego zobowiązania z tytułu obligacji na akcje w cenie 0,25 zł za sztukę, wraz z ustanowieniem zabezpieczenia na dochodach kontraktowych.

Oferta (która będzie obowiązywać do 28 lutego br.) dotyczy oczywiście także pozostałych obligatariuszy. Zarząd dodaje też, że w przypadku osiągnięcia porozumienia jego zamiarem nie jest dokonywanie emisji nowych akcji (ponad ilość wynikającą z kapitału docelowego) w czasie kolejnych dwunastu miesięcy w celu uniknięcia nadmiernego rozwodnienia kapitału zakładowego. Jeżeli jednak porozumienia nie uda się osiągnąć, możliwa będzie nawet opcja, w której władze zdecydują się na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości.