www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Inventi S.A. przekazała dziś swój raport za 2013 rok. Jednocześnie poinformowała o zwołaniu walnego zgromadzenia, na którym pod głosowanie poddana zostanie m.in. uchwała w sprawie dokonania scalenia akcji.

W całym 2013 roku Inventi S.A. wypracowała obrót na poziomie 501 tys. zł, co oznaczało, że był to rezultat praktycznie o połowę słabszy w relacji rok do roku. Na samej sprzedaży Emitent stracił 1,22 mln zł wobec 346 tys. zł straty dwanaście miesięcy wcześniej. Podobnie zaprezentował się także wynik EBIT, który wyniósł -1,23 mln zł w porównaniu do 1,1 mln zł straty poprzednio. Spore przychody finansowe (rzędu 2,92 mln zł) spowodowały jednak, że wynik netto sięgnął 378 tys. zł, choć był to rezultat nieco słabszy niż w 2012 roku, kiedy było to 481 tys. zł.

Tadeusz Kołosowski, szef Inventi, odnosi się na samym początku do kwestii niezrealizowania pierwotnie opublikowanych prognoz wyników – te zakładały bowiem uzyskanie 8,95 mln zł przychodów ogółem oraz 1,66 mln zł zysku netto. Informuje on, iż różnica ma swą przyczynę w braku możliwości zrealizowania wszystkich zaplanowanych działań z uwagi na czynniki niezależne od Spółki. Chodzi o przedłużenie się prac nad ustawą o odnawialnych źródłach energii, a także o częściową zmianę preferencji inwestorów odnośnie alokacji środków finansowych i przesunięcia w terminach realizacji niektórych transakcji ze strony kontrahentów. Prezes stwierdza, że miniony rok minął m.in. pod znakiem zabezpieczenia interesów Spółki,  a także dywersyfikacji portfela projektów.

Zarząd Inventi S.A. poinformował dziś także, że już 16 kwietnia tego roku odbędzie się walne zgromadzenie akcjonariuszy Spółki. Na nim posiadacze akcji będą musieli zagłosować m.in. nad kwestią udzielenia absolutoriów dla członków zarządu i rady nadzorczej. Wiadomo również, że najprawdopodobniej cały zysk z 2013 roku zasili kapitał zapasowy. To jednak nie jedyne zagadnienie, na które warto zwrócić uwagę. Otóż w planie obrad jest także kwestia połączenia instrumentów Emitenta. Wartość nominalna każdego z nich miałaby wzrosnąć z 0,1 do 1 zł, co oznacza scalenie w stosunku 10 do 1. Analogicznie (z 63.564.000 do 6.356.400 sztuk) miałaby wzrosnąć również łączna liczba instrumentów. To jednak nie wszystko. Dotychczasowe serie A,E,F,G,H,I,K,L,Ł,M i N miałyby zostać oznaczone serią A1. Z kolei walory B,C i D otrzymałyby oznaczenie, jako seria B1. Oznacza to, że kapitał zakładowy Emitenta nadal wynosiłby 6.356.400 zł i dzieliłby się na:

- 5.738.900 akcji serii A1,

- 617.500 akcji serii B1.

Wszystkie o wartości nominalnej 1 zł każda.