Jak miewa się Eurosystem?
- Utworzono: piątek, 11, kwiecień 2014 06:11
Eurosystem S.A. to podmiot przypisany przez GPW do sektora telekomunikacji. Spółka wkroczyła na NewConnect w maju 2011 roku. Niedługo potem jej notowania zaczęły tracić na wartości. Następnie spadkowy ruch uległ uspokojeniu, ale poniesionych strat nie udało się już odrobić. Czy ostatnie dane finansowe wskazują, że wkrótce sytuacja ta może ulec zmianie?
Na swojej witrynie internetowej Eurosystem informuje, że od lat specjalizuje się w najbardziej zaawansowanych technologicznie gałęziach geodezji. Spółka pozyskuje, gromadzi i przetwarza wszelkie dane przestrzenne, zajmuje się fotogrametrią cyfrową, skanowaniem laserowym, systemami informacji przestrzennej, czy też terenową weryfikacją informacji przestrzennych.
Emitent wykonuje także usługi w zakresie projektowania infrastruktury telekomunikacyjnej przewodowej i radiowej, a także oferuje budowę kompletnych stacji bazowych telefonii komórkowej i instalację systemów antenowych.
Korzenie Eurosystemu sięgają 1990 roku. Wówczas zawiązano bowiem spółkę „Przedsiębiorstwo Produkcyjno – Handlowe Eurosystem” Sp. z o.o. W 2001 roku doszło do połączenia ze Śląskim Przedsiębiorstwem Geodezyjnym Geo – Info System Sp. z o.o., Przedsiębiorstwem Geodezyjnym Geo – Lex System Sp. z o.o. i Przedsiębiorstwem Geodezyjnym GEMI Sp. z o.o. W maju 2002 roku zmieniono firmę na Eurosystem Sp. z o.o., a także do przeniesiono siedzibę z Katowic do Chorzowa. W roku 2010, konkretnie w listopadzie, zapadła decyzja o przekształceniu w spółkę akcyjną.
Jak wspominaliśmy na początku, Emitent zadebiutował na NewConnect 23 maja 2011 roku, wcześniej zamykając ofertę akcji wartą 1,2 mln zł. Pierwszego dnia notowań kurs akcji Spółki odnotował jednak spadek z 3 do 2,49 zł. Potem przez chwilę papiery oscylowały nawet w okolicach 3,5 zł, ale druga połowa 2011 roku upłynęła finalnie pod znakiem dość mocnej wyprzedaży. W rezultacie we wrześniu akcje kosztowały już około 0,4 zł. Później walory odzyskały nieco wartości i przez pewien czas oscylowały wokół 1 zł. W dłuższym terminie na wykresie panował jednak trend spadkowy. Obecnie za jedną akcję płaci się 0,34 zł.
Spójrzmy więc na wyniki Spółki z ostatnich lat:
Na samym początku wskażmy, że Spółka nie opublikowała jeszcze swego raportu za 2013 rok. Zgodnie z przekazanym harmonogramem, ma to nastąpić 4 czerwca tego roku. Za dane za ten okres posłużyły więc nam rezultaty po czterech kwartałach.
Jak widać w zamieszczonej tabeli, działalność Emitenta cechowała się wahaniami. O ile rok 2010 zamknął się dobrymi wynikami, o tyle rok później Spółka wykazała już spore straty na każdym poziomie działalności. W roku 2012 sytuacja znów uległa poprawie, a w 2013 roku (są to dane nie audytowane przez biegłego rewidenta) była mieszana.
Średnie przychody w okresie 2010 – 2013 wyniosły 8,55 mln zł. Szczególnie wysokie były w roku 2012 (sięgnęły 11,6 mln zł), z kolei w roku 2011 były one najniższe (6,2 mln zł). Pod kątem wygenerowanych rezultatów, najlepiej prezentują się lata 2010 i 2012, choć ten drugi okres cechował się słabszą rentownością netto. Zostając przy temacie marż, zwykle najlepiej sytuacja prezentowała się w tej kategorii na poziomie działalności operacyjnej. Średnia rentowność na tej pozycji wyniosła -5,65 proc., choć rezultat mocno zaniża rok 2011. W przypadku działalności sprzedażowej przeciętna marża wyniosła -7,4 proc., a netto było to -6,43 proc.
Pod kątem wysokości aktywów, również widać było wahania – np. w 2012 roku wyniosły one niemal 8 mln zł, a na koniec grudnia poprzedniego roku ich wartość wyceniono na 5,55 mln zł. Przeciętna ROA wyniosła w całym okresie naszej analizy -6,73 proc., a ROE -12,52 proc., co wskazuje na wyższą zyskowność aktywów.
Wskaźnik ogólnego zadłużenia kształtuje się na bezpiecznym poziomie. W okresie 2010 – 2013 wyniósł on średnio 36 proc., co jest bezpieczną wartością. Nie najgorzej prezentuje się również zadłużenie kapitału własnego. Niepokojące wartości przyjęło ono tylko w roku 2011 i 2012, kiedy było to odpowiednio 84 i 131 proc.
Do 2012 roku dość dobrze prezentowało się także pokrycie krótkoterminowych długów środkami pieniężnymi. Po czterech kwartałach 2013 roku wartość tego wskaźnika uległa jednak spadkowi do 6 proc., co jest stosunkowo niską wartością. Okres 2011 i 2012 to także czas, kiedy wskaźnik płynności bieżącej poruszał się w optymalnym zakresie. Na koniec minionego roku wyniósł on 2,65, co oznacza zbyt wysoką wartość.
Na koniec przyjrzyjmy się także wynikom z samego ostatniego kwartału 2013 roku.
Tutaj martwić mógł przede wszystkim znaczny spadek przychodów, który sięgnął aż trzech czwartych. Pogorszyły się także wyniki finansowe i przyjęły wartości ujemne.
Wspomnijmy również o akcjonariacie Spółki. Tutaj dominują Sylwia i Krzysztof Kozielscy (Krzysztof Kozielski pełni funkcję wiceprezesa). Posiadają oni bowiem 28,45 proc. walorów, które uprawniają ich do 35,55 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Do Janiny i Krzysztofa Grębowicza (prezes Spółki) należy 28,3 proc. instrumentów, co daje prawo do 34,83 proc. głosów. Wśród istotnych posiadaczy akcji znajdują się także Agnieszka i Maciej Sikora. Kontrolują oni 7,48 proc. papierów i 5,12 proc. głosów.
Reklama AEC
Reklama NEWWEB
- Obroty
- *
- Wzrosty
- Spadki