Co z HRC?
- Utworzono: piątek, 12, grudzień 2014 06:01
Inwestorzy, którzy zdecydowali się kupić akcje Grupy HRC w połowie poprzedniego roku, mają niewątpliwie dziś powody do zadowolenia.
Akcje Spółki są notowane na NewConnect od 13 grudnia 2011 roku. Dodajmy, że przed debiutem zakończyła ona prywatną ofertę swych akcji, z której udało się jej pozyskać 0,5 mln zł. Emitent rozpoczynał handel z kursem odniesienia na poziomie 0,5 zł. W zasadzie do połowy 2013 roku na wykresie dominowały nieznaczne wzrosty. Wówczas doszło do pewnej przeceny, ale popyt bardzo szybko rozpoczął odbudowywanie zwyżek. Trend wzrostowy praktycznie trwa do dziś. Ostatni raz papierami handlowano po 2,55 zł za sztukę, co oznacza ponad pięciokrotny wzrost w porównaniu do poziomu z początku obecności na rynku publicznym.
Emitent trudni się przede wszystkim świadczeniem usług z zakresu doradztwa personalnego, głównie związanego z polskim rynkiem pracy. Główne obszary działalności Spółki to rekrutacja i selekcja, executive research, konsulting HR, outplacement indywidualny i wynajem nieruchomości. W Dokumencie Informacyjnym przedsiębiorstwa czytamy, że są to usługi z bardzo wysoką wartością dodaną, więc charakteryzują się wysoką marżą.
Spółka jest kontrolowana przez cypryjskie PW Capital Ltd., które posiada 61,76 proc. kapitału i 76,36 proc. głosów. Do Waldemara Patureja należy 11,76 proc. instrumentów i 7,27 proc. głosów, a do Capital Partnership Sp. z o.o. 17,77 proc. kapitału i 11,05 proc. głosów. Oznacza to zatem, że free float wynosi 11,76 proc. (7,27 proc. głosów).
Na koniec września Grupa zatrudniała 171 osób. Dodajmy, że Spółka od czwartego kwartału 2012 roku konsoliduje swe sprawozdania z Mobilis Team Sp. z o.o., w której posiada 50,49 proc. udziałów.
Od 2012 roku Emitent publikuje skonsolidowane sprawozdania finansowe. Biorąc pod uwagę okres 2010 – 2013 widoczne jest zauważalne zwiększenie sprzedaży. O ile na początku tego okresu obrót wyliczono na 1,1 mln zł, o tyle na końcu było to już ponad 12,3 mln zł, choć oczywiście już jako grupa kapitałowa. Wiele wskazuje na to, że 2014 rok będzie tylko potwierdzeniem wzrostowej tendencji. Przychód po trzech kwartałach wynosi bowiem 15,6 mln zł, co oznacza poziom o niemal 85 proc. wyższy niż w tym samym okresie 2013 roku.
Wynikowo sytuacja Grupy HRC prezentowała się na przestrzeni ostatnich lat mieszanie. W 2010 roku Emitent zanotował dodatnie wyniki finansowe na wszystkich poziomach działalności, a w kolejnych dwóch latach notował tylko stratę na sprzedaży. Niezbyt dobrze pod tym kątem wypadł także sam 2013 rok, kiedy to w rachunku widniały już same straty, choć nie były one zbyt duże (nie licząc straty na sprzedaży). Po trzech czwartych tego roku sytuacja prezentuje się mieszanie. Z jednej strony Grupie udało się istotnie zwiększyć obrót, aczkolwiek na poziomie sprzedaży i netto nie udało się osiągnąć rentowności. Z drugiej strony, wynik EBIT i EBITDA były istotnie wyższe niż przed dwunastoma miesiącami.
Marże, jakie Grupa osiągnęła w tym roku są dość niskie – rentowność sprzedaży i netto były ujemne, a EBIT i EBITDA wyniosły kolejno 1,75 i 1,96 proc.
Zauważalnie rosną także aktywa. W 2010 roku były one niższe od 1 mln zł, podczas gdy według stanu na koniec września roku bieżącego ich wartość wyniosła już 5,6 mln zł. Kapitał własny w ostatnim czasie był dość stabilny i utrzymywał się w okolicach 1,1-1,2 mln zł. W okresie 2010 – 2012, czyli wtedy, kiedy na poziomie netto generowano nadwyżkę finansową, średnia ROA wyniosła 8,87 proc., a ROE 11,33 proc. W 2013 roku zwroty były ujemne – wyniosły kolejno -3,55 i -13,87 proc.
Cieszyć może to, że zwykle Grupa HRC notowała dodatni cash flow operacyjny. Wyjątkiem był w zasadzie tylko 2011 rok, choć wtedy na poziomie przepływów netto Spółce udało się i tak wyjść na plus. W 2010 i 2012 roku (czyli wtedy, kiedy i wynik netto, i przepływy operacyjne były dodatnie) wskaźnik udziału zysku netto w przepływach operacyjnych był nieco zbyt niski. Z reguły dobrze prezentował się wskaźnik źródeł finansowania inwestycji, był on minimalnie zbyt wysoki jedynie w 2010 roku, ale potem kształtował się on już poprawnie.
W ostatnim czasie zauważalny jest wyraźny wzrost zadłużenia – tyczy się to zarówno ogólnego zadłużenia, jak i relacji długów z rezerwami do kapitału własnego. Przełomowy był pod tym kątem 2012 rok, czyli okres, w którym Emitent zaczął konsolidować swe wyniki finansowe z podmiotem zależnym. Według stanu z końca trzeciego kwartału ogólne zadłużenie wyniosło niemal 89 proc., a zadłużenie kapitału własnego niemal 450 proc., co jest dość wysoką wartością.
Jak widać, dług netto Spółki był regularnie ujemny, więc to dobra informacja. Policzenie długu dla bieżącego roku było niemożliwe, bo Emitent opublikował tylko skrócony bilans.
Trend poprawy widać na poziomie zadłużenia długoterminowego. Przyjmuje się, że właściwy przedział wskaźnika to od 0,5 do 1, więc w ostatnim czasie sytuacja pod tym kątem jest coraz lepsza. Wskaźnik zastosowania kapitału obcego w finansowaniu majątku obrotowego zarówno w 2013 roku, jak i po dziewięciu miesiącach bieżącego roku przekracza poziom jedności, więc to nieco za wysoka wartość, bo długi są wyższe od aktywów obrotowych.
Wskaźniki płynności prezentują się dobrze – tyczy się to zarówno wskaźnika szybkiego, jak i bieżącego. Ten pierwszy jest minimalnie niższy od dolnej granicy właściwego przedziału, aczkolwiek odchylenie jest minimalnie, więc sytuację w tym zakresie należy określić pozytywnie. Bardzo dobrze kształtuje się także płynność szybka.
Reklama AEC
Reklama NEWWEB
- Obroty
- *
- Wzrosty
- Spadki