www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

W listopadzie ubiegłego roku Partex S.A. poinformował, iż złożył wniosek o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej, chociaż wcześniej Spółka zaznaczała, że o ile wierzyciele wyrażą zgodę na aktywne  uczestnictwo w procesie restrukturyzacji, to aktywa posiadane przez Spółkę pozwolą na zamianę formy upadłości z likwidacyjnej na układową.

Sytuacja Partexu była pierwotnie uzależniona od dwóch czynników. Po tym, jak Spółka wykazała w trzecim kwartale 724 tys. zł straty netto przy 388,9 tys. zł przychodów ze sprzedaży (jak tłumaczył wówczas zarząd, był to wynik wyprzedaży nierotujących materiałów i kosztów związanych z  wypłatą odpraw dla zwalnianych pracowników), jej dalsze losy były uwarunkowane emisją akcji serii C oraz możliwością pozyskania inwestora strategicznego. Niestety, jak pokazał czas, żadna z tych koncepcji nie weszła w życiu.

We wniosku o upadłość władze Partexu informowały, iż było to „na chwilę obecną jedyne rozwiązanie mające na celu ochronę interesów zarówno Spółki jej wierzycieli, pracowników oraz akcjonariuszy”.

Dziś wiadomo już, że warszawski sąd zaakceptował wniosek Emitenta i ogłosił jego upadłość, obejmującą likwidację majątku. Wyznaczono również sędziego komisarza w osobie SSR Grażyny Suwara-Piwowarskiej oraz syndyka masy upadłościowej w osobie Stefana Lewandowskiego.

Emitent działał jako dystrybutor hurtowych materiałów wykończeniowych, takich jak listwy przypodłogowe, boazeria ścienna, parapety, deski i panele podłogowe, podkłady pod panele oraz wiele innych akcesoriów budowlanych. Partex S.A, zajmował się także produkcją profili aluminiowych i mosiężnych do glazury, gresu, wykładziny progów.