www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych złożyło zawiadomienie do Komisji Nadzoru Finansowego o możliwości dokonania manipulacji papierami Certus Capital S.A. Powodem jest nienaturalne zachowanie się kursu Spółki i znaczne wahania jego wartości.

SII zwraca uwagę na to, że w ofercie prywatnej papiery Certus Capital S.A. były obejmowane po 5,35 zł. Z uwagi na to, że po emisjach nowych akcji łączna liczba walorów Spółki wyniosła 1.365.000, całą firmę wyceniono na około 7,3 mln zł. Z kolei w dniu debiutu na NewConnect (było to 25 listopada poprzedniego roku) kurs wzrósł finalnie do 6,5 zł, co dało kapitalizację rzędu niecałych 8,9 mln zł.

Kontrowersyjny jest jednak późniejszy okres. Do końca marca tego roku kurs Certus wahał się przedziale od 4,11 do 8,8 zł, co spowodowało, że średni kurs był bardzo zbliżony do poziomu, po jakim dokonywana była oferta przed debiutem na „małym parkiecie”. Już od początku kwietnia zaczęły następować jednak „nieuzasadnione komunikatami, gwałtowne wzrosty i spadki kursu notowań akcji Certus Capital S.A. w alternatywnym systemie obrotu NewConnect, a także znaczny wzrost wahań jego wartości”.

Sytuacja na wykresie była bardzo zastanawiająca. Instrumenty bardzo gwałtownie zyskiwały bowiem na wartości, w połowie maja ich cena wzrosła do około 150 zł, a w lipcu sięgnęła 270 zł, co dało wycenę rynkową na poziomie ponad 368 mln zł, co oznaczało m.in. wzrost o 4947 proc. w stosunku do kursu odniesienia z dnia debiutu na Newconnect. W rekordowym dniu, czyli 18 lipca, maksymalny kurs sięgnął nawet 298 zł, co oznaczało kapitalizację rzędu niemal 407 mln zł.

Potem papiery zaczęły jednak bardzo gwałtownie tanieć. Niewątpliwie nie był to ruch korekcyjny, ponieważ papiery obecnie kosztują już tylko 12,8 zł, co oznacza wycenę rynnową rzędu tylko 17,5 mln zł.

Analitycy Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych wskazują również, że 6 sierpnia tego roku najniższa cena sesyjna wyniosła 22,1 zł, a już dwa dni później maksimum wypadło na poziomie 60 zł, co oznacza trzydniową dynamikę zmienności rzędu 171 proc. Jak czytamy w komunikacie SII, „na 91 sesji giełdowych przypadających na okres od 1 kwietnia do 11 sierpnia 2014 roku dzienna stopa zwrotu akcji Certus Capital jako wartość bezwzględna była 31 razy wyższa niż 20 proc. oraz 17 razy wyższa niż 30 proc., a odchylenie standardowe dziennej stopy zwrotu w tym samym okresie wyniosło aż ponad 21 proc.”.

Wycena Spółki, zdaniem Stowarzyszenia, była nieracjonalna. W okresie dynamicznych wahań notowań Spółka nie podała do wiadomości żadnych informacji, które uzasadniałyby takie zachowanie kursu. Autorzy stwierdzają także, że rynkowa wycena wydaje się być zupełnie oderwana od sytuacji finansowej, gospodarczej i majątkowej Emitenta. Dość powiedzieć, że na koniec czerwca Grupa Certus Capital posiadała aktywa o wartości tylko 3,1 mln zł. Spółka notowała również bardzo wysokie wskaźniki – C/Z oraz C/WK.

Stowarzyszenie podało, że wobec powyższych okoliczności, 12 sierpnia skierowano do KNF pismo z wnioskiem o zbadanie tego, czy we wskazanych okresach nie dokonano manipulacji papierami Emitenta poprzez „składanie zleceń i zawieranie transakcji wprowadzających lub mogących wprowadzić w błąd co do rzeczywistego popytu, podaży lub ceny instrumentu finansowego oraz składanie zleceń i zawieranie transakcji powodujących nienaturalne i sztuczne ustalenie się ceny jednego lub kliku instrumentów finansowych”.

Dziś akcje Certus Capital S.A. zyskują 2,06 proc. Za jeden papier trzeba zapłacić 13,4 zł, czyli 95 proc. mniej niż wynosiło maksimum z połowy lipca.