www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Termo2Power S.A. to przedsiębiorstwo, które ma zamiar wejść na rynek NewConnect. Firma przedstawiła właśnie raport za II kwartał roku 2016 (czyli zarazem też i raport półroczny, z uwagi na wyniki w ujęciu narastającym). Dość szczególne jest to, że nie zaprezentowała tam wyników za analogiczny okres roku ubiegłego, ale wyjaśnienie tego faktu jest proste. Otóż spółka została zarejestrowana w KRS dopiero w listopadzie 2015.

Przewodniczącym rady nadzorczej jest Waldemar Kosiński, prezesem zarządu Jacob Brouwer. Tak prezentuje się akcjonariat:

Suma bilansowa przedsiębiorstwa na koniec czerwca to ponad 2,1 mln zł, z czego po stronie aktywów ponad 82 proc. przypada na majątek trwały. Ma on w dużej mierze charakter rzeczowy (1,24 mln zł). Firma nie notuje zobowiązań długoterminowych, a jedynie bieżące - na sumę niespełna 91 tys. zł. Z płynnością bieżącą nie ma więc problemów, odpowiedni wskaźnik to 4,18 pkt. Zachowana jest złota reguła bilansowa. Ogólne zadłużenie to tylko 4 proc., finansowanie jest więc głównie kapitałem własnym.

W ogólności wyniki prezentują się tak:

Przychody za półrocze to 256,7 tys. zł, ale wypracowano je głównie w II kwartale (232,5 tys. zł). Całe półrocze cechowało się stratą netto na sprzedaży, niemniej był zysk operacyjny (5,05 tys. zł). Zysk ten był nader solidny w samym II kwartale (86,9 tys. zł). Udało się też wypracować zyski netto - tzn. w II kwartale aż 84,16 tys. zł, jakkolwiek narastająco kwota była dużo skromniejsza, najwidoczniej z powodu obciążeń pierwszego trymestru.

Firma w ciągu pół roku zanotowała ujemne przepływy pieniężne netto, ale dodatnie operacyjne.
 
Przedsiębiorstwo prowadzi działalność w obszarze energetyki. W II kw. 2016 Termo2Power sprzedała pierwszy kompletny zespół kogeneracyjny wraz z wysokociśnieniowym kotłem parowym. Odbiorcą była firma, którą określono jako wiodącego polskiego producenta urządzeń do spalania, magazynowania i transportowania biomasy. Ta dostawa to początek, jak czytamy, długoterminowej umowy handlowej. Transakcja opiewała na 337,6 tys. zł netto, a jej marża brutto to blisko 70 proc.

Firma zainwestowała też (415 tys. zł) w system do demonstracji zasad pracy i wydajności własnych urządzeń. Otrzymała też zaliczkę na dostawę urządzeń do Irlandii. Przychody z tego tytułu przypadną na trwający teraz III kwartał. Ma dojść także do dostawy urządzenia testowego dla "czołowego francuskiego producenta samochodów".