Exorigo-Upos - efektywne rozwiązania
- Utworzono: sobota, 23, grudzień 2017 10:19
Przed nami grupa Exorigo-Upos, której akcje (tzn. walory jej spółki dominującej) notowane są od maja 2013 roku na parkiecie NewConnect.
Grupa ma - według witryny internetowej - następującą strukturę:
Wspomniana witryna wymienia pięć marek prowadzonych przez grupę: Exorigo360, OUT4CE, IronCode, SpaceMGT i UPOS. Ale czym właściwie są te brandy?
Otóż przede wszystkim chodzi o różnego typu usługi, zwłaszcza informatyczne, dla przedsiębiorstw, w szczególności dla sklepów, dla sektora retail. Oferta obejmuje np. instalację urządzeń komputerowych i mobilnych i ich obsługę serwisową. Firma prezentuje rozwiązania z zakresu logistyki, obsługi zamówień, zarządzania towarem, magazynem i ceną. To wciąż nie wszystko: Exorigo-Upos zajmuje się też płatnościami, organizacją programów lojalnościowych, brandingiem i marketingiem, analizami rynku etc. Świadczy też usługi dla sektora fintech: rozwój aplikacji płatniczych, doradztwo itd.
Jest więc tego całkiem sporo. Pytanie tylko, czy można na tym zarobić? Zdaje się, że jak najbardziej, o czym świadczy poniższa tabelka rezultatów skonsolidowanych:
Ponad 81 mln zł przychodów w ciągu trzech kwartałów to całkiem sporo, szczególnie na NewConnect. Co więcej, to wyraz dynamiki rocznej na poziomie 13,3 proc.
Wynik operacyjny przekroczył 5 mln zł, acz przełożyło się to na drobną redukcję marży, z 6,9 proc. do 6,3 proc. Rentowność netto też spadła (z 5,7 proc. do 5,1 proc.) - bo kwotowy przyrost odpowiedniego zysku był zbyt mały.
Ostatecznie jednak nie wygląda to źle. Można to potwierdzić, patrząc na pełne wyniki roczne z lat 2014 - 2016:
Przychody za każdym razem przekraczały sto milionów. Nie było żadnych strat, przy czym rentowność operacyjna w 2014 i 2016 była wyższa niż 10 proc. Rok 2015 pod względem wyników i marż był trochę słaby, ale 2016 dał silną podwyżkę zarobków.
Oczywiście liczą się też wskaźniki bilansowe grupy. Oto i one:
Aktywa obrotowe (41,6 mln zł pod koniec września 2017) są dominujące po stronie majątkowej. To głównie należności krótkoterminowe i środki pieniężne. Te ostatnie są znaczne: większe od zobowiązań krótkoterminowych. Nie jest to konieczne, ale niewątpliwie świadczy dobrze o bezpieczeństwie wypłacalności.
Ogólne zadłużenie stoi nisko, to tylko 22 proc. sumy bilansowej. Co prawda nie uwzględniliśmy rezerw i rozliczeń międzyokresowych, ale nawet wraz z nimi byłoby to raptem 30 proc.
Zachowana jest złota reguła bilansowa (to cieszy), wysoko plasuje się wskaźnik płynności bieżącej (ponad 4 pkt). ROE i ROA też są spore: 10,7 proc. i 6,9 proc. Rok wcześniej wyniki były tu podobne.
Głównym inwestorem grupy Exorigo-Upos jest podmiot o nazwie Jonitaco Holdings Limited. Prezesem zarządu jest Martin Oxley, absolwent Uniwersytetu w Edynburgu. Radzie nadzorczej przewodniczy Andrzej Dudziuk.
Spójrzmy teraz na wykres notowań:
Toczy się walka o wsparcie na 10 zł. Dzieje się to nie pierwszy raz, takie sytuacje mieliśmy już w lutym i później w lipcu. Ogólnie rzecz biorąc, od końcówki roku 2016 (szczyt na 35 zł) mamy generalny trend wzrostowy. Gdyby teraz linia 10 zł pękła, to cena mogłaby szybko spaść do 8,40 - 8,50 zł, a nawet do 7 zł. Wskaźnik POS daje jednak (na szczęście) sygnał pro-zakupowy.
Reklama AEC
Reklama NEWWEB
- Obroty
- *
- Wzrosty
- Spadki