Pylon - krajowy biznes audio
- Utworzono: wtorek, 15, styczeń 2019 21:16
Większości z nas, zwłaszcza jeśli nie jesteśmy melomanami czy audiofilami, sprzęt audio kojarzy się zapewne z wielkimi korporacjami i wiodącymi markami - takimi jak Sony czy Samsung. W rzeczywistości jednak przedsiębiorstw wyspecjalizowanych w produkcji kolumn i głośników jest znacznie więcej. Jednym z nich jest Pylon - polski biznes znany z rynku NewConnect.
Akcjami tego podmiotu handluje się na "małym parkiecie" GPW od sierpnia 2013. Akcjonariat spółki, według jej witryny internetowej, przedstawia się jak poniżej (Mateusz Jujka jest prezesem):
Firma ma klientów nie tylko w Polsce, ale i za granicą: w Niemczech, Austrii, Finlandii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i paru innych krajach, nawet azjatyckich. Zatrudnia prawie 30 osób.
Raport Pylon za III kw. 2018 poprzedzony był listem zarządu, w którym mogliśmy przeczytać m.in., że wyniki "odzwierciedlają efektywność strategii". Stabilnie rozwijana jest produkcja zestawów głośnikowych oraz pół-elementów dla innych firm z branży audio. 40 proc. przychodów w ciągu 9 pierwszych miesięcy 2018 wygenerowano poza Polską. Ambicją jest przebicie poziomu 50 proc. Pylon chce też wprowadzić na NewConnect swój podmiot zależny Tonemine sp. z o.o. po przekształceniu go w S.A.
Oto i wyniki finansowe za 9 miesięcy 2018 (dodatkowo przypominamy też rezultaty roczne z lat ubiegłych):
Przychody wzrosły r/r w sposób imponujący: o ponad 30 proc., do poziomu 3,64 mln zł. Świetne wrażenie robią też zyski: ich kwoty zwiększyły się na tyle, że znaczącej poprawie uległy odpowiednie rentowności. Tak np. marża netto podniosła się z 1,1 proc. do 6,8 proc. - a kwota zarobku zbliżyła się do 247 tys. zł.
9-miesięczny wynik operacyjny to 424,2 tys. zł wobec 167 tys. zł w I - III kw. 2017 i 192,15 tys. zł w analogicznym okresie 2016.
A co z bilansem?
Dane i wskaźniki robią dobre wrażenie, zwłaszcza na rynku NewConnect. Spółka spełnia złotą regułę bilansową, tj. kapitał własny przewyższa aktywa trwałe. Wskaźnik płynności bieżącej stoi na solidnym poziomie 3,46 pkt. Dobrze wygląda też 28-procentowa wypłacalność natychmiastowa, nawet jeśli zmniejszyła się r/r i przez 9 miesięcy.
Ogólne zadłużenie, choć ma charakter głównie krótkoterminowy, to jednak nie jest bardzo wysokie: widzimy, że to raptem 28 proc. sumy bilansowej. ROE i ROA za 9 miesięcy roku 2018 wyniosły 4,4 proc. oraz 2 proc., były zatem znacznie lepsze niż w I - III kw. 2017.
Spójrzmy na wykres kursu akcji:
Pylon ma dobre rezultaty finansowe, ale - jak to często na giełdzie - niekoniecznie przekłada się to w ostatnich czasach na aprecjację walorów. Kurs akcji to od dawna ok. 8 - 10 groszy. Wczesną wiosną 2018 kreślono jeszcze maksima rzędu 14 - 15 groszy.
Adam Witczak
Reklama AEC
Reklama NEWWEB
- Obroty
- *
- Wzrosty
- Spadki