www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

W najnowszym komunikacie zarząd notowanej na NewConnect Optizen Labs S.A. zwołał walne zgromadzenie akcjonariuszy. Ma się ono odbyć 6 sierpnia tego roku. Do przedyskutowania zaplanowano kilka ciekawych kwestii.

Optizen Labs S.A. to podmiot, który debiutował na alternatywnym rynku jako Telecom Media S.A. Już wtedy wiadomo jednak było, że spółka zmieni swoją nazwę. Teraz jej zarząd zwołał walne zgromadzenie. Na nim posiadacze akcji Emitenta będą musieli zdecydować m.in. o sposobie pokrycia straty za 2012 rok. Przypomnijmy, że sięgnęła ona 1,16 mln zł. Wedle projektu uchwały, ma ona zostać pokryta z zysków lat przyszłych.

Oprócz tego do rady nadzorczej powołanych ma być również pięciu członków, z tym, że załączony plan głosowania nie precyzuje nazwisk tych osób. Zmianie ulegnie również punkt statutu definiujący kwestię kapitału docelowego Emitenta. Dotychczas zarząd Spółki był upoważniony do podwyższenia kapitału zakładowego o nie więcej niż 60 tys. zł, z tym, że termin umocowania upływał z końcem marca tego roku. Teraz termin ten ma zostać przedłużony do 30 czerwca 2016 roku. Dodatkowo Emitent mógłby przeznaczyć te walory na poczet ustanowień programu motywacyjnego. W poprzednim kształcie walorów emitowanych na ten cel mogło być nie więcej niż 200 tys. sztuk.

Zarząd może zadecydować o wyłączeniu prawa poboru, ale tylko po uprzedniej zgodzie rady nadzorczej. W uzasadnieniu władze podają, że emisja ma umożliwić szybkie i elastyczne pozyskanie kapitału. To z kolei ma przyczynić się do poprawy konkurencyjności i wyników Emitenta. Co więcej, dzięki kapitałowi docelowemu Optizen Labs zamierza „skompensować swoje bieżące zadłużenia w stosunku do ewentualnych przyszłych akcjonariuszy (..)”.

To nie wszystko. Zaplanowano również kilka zmian w kwestii uprawnień dla niektórych akcjonariuszy. MCI.Private Ventures FIZ, główny akcjonariusz (w ostatnim raporcie kwartalnym jego udział w głosach wyniósł 43,41 proc.) ma mieć prawo do bezpośredniego odwołania lub powołania trzech członków rady nadzorczej i wskazania wiceprzewodniczącego, do momentu, gdy będzie posiadać minimum 25 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Jeżeli jego udział spadnie poniżej tego poziomu, ale nie niżej niż 20 proc., wówczas będzie miał prawo do powyższych czynności wobec dwóch członków (i nadal do wskazania wiceprzewodniczącego rady nadzorczej). Z kolei gdy jego udział w głosach zmniejszy się poniżej jednej piątej (ale nie niżej niż jednej dziesiątej), wówczas MCI będzie miał prawo do powołania lub odwołania jednego członka rady nadzorczej i wskazania wiceprzewodniczącego nadzoru.

Łukasz Kawęcki i Jacek Czynajtis (prezes zarządu Emitenta) również są uprawnieni do podobnych czynności. Tak długo, jak będą w posiadaniu minimum 20 proc. głosów na walnym zgromadzeniu, mogą oni decydować o bezpośrednim powołaniu lub odwołaniu dwóch członków rady nadzorczej. Taką decyzję wobec jednej osoby będą mogli podjąć, gdy ich udział w głosach spadnie poniżej tego poziomu, ale nie niżej niż 10 proc.