Poważne problemy Richter Medu
- Utworzono: czwartek, 01, sierpień 2013 09:06
Wczoraj o złożeniu wniosku w sprawie ogłoszenia upadłości układowej poinformowała BGE S.A. Jej akcje zakończyły handel aż na 40 proc. minusie. Teraz wiemy już o problemach kolejnej spółki, tym razem chodzi o Richter Med S.A.
Richter Med S.A. to podmiot z dość sporym doświadczeniem, jeżeli chodzi o rynek NewConnect. Spółka zadebiutowała bowiem pod koniec września 2011 roku, a w debiucie jej kurs zniżkował o 0,33 proc. Sama historia Emitenta sięga jednak nieco dalej. Początki Spółki datuje się bowiem na końcówkę 2005 roku. Wtedy to rozpoczęła się działalność firmy w zakresie sprzedaży wyrobów medycznych dla położnictwa i ginekologii pod nazwą Richter Med. W kolejnych latach przedsiębiorstwo stopniowo się rozwijało i w marcu 2008 roku po raz pierwszy publicznie zaprezentowało wyroby medyczne firmy Hill – Rom (z którą współpracę rozpoczęto w styczniu 2008 roku) podczas Międzynarodowego Salonu Medycznego Salmed 2008. W grudniu 2009 roku firmę przekształcono w Richter Med. Sp. z o.o., we wrześniu roku kolejnego przeniesiono siedzibę do nowo powstałego lokalu w Warszawie, a w listopadzie podjęto uchwałę w sprawie przekształcenia w Richter Med S.A.
Obecnie Spółka zajmuje się dystrybucją sprzętu medycznego wiodących światowych producentów. Partnerami handlowymi firmy są Hill-Rom Inc. i Medison Xray Co. Ltd. Oferta obejmuje szeroką gamę produktów z architektury wyposażenia oddziałów szpitalnych.
W 2010 roku Spółka zanotowała już niemal 18,7 mln zł przychodów i zamknęła rok z kwotą 677 tys. zł zysku netto. Problemy pojawiły się w roku kolejnym. Emitentowi udało się co prawda istotnie zwiększyć obroty do 22,6 mln zł, ale okres ten zakończono ze stratą netto rzędu ponad 4 mln zł. Zarząd poinformował wówczas o nieprzewidywalnym załamaniu sprzedaży w drugiej połowie 2011 roku. Było to spowodowane wahaniami na światowych rynkach finansowych „w połączniu z radykalną redukcją lub przesunięciem wydatków publicznych na inwestycje medyczne (…)”. Jak poinformowano w dokumencie – taka sytuacja zdarzyła się pierwszy raz od 2007 roku (od tego momentu sprzedaż nieustannie rosła).
Raportu za 2012 rok jeszcze nie opublikowano. Pierwotnie miało to nastąpić 13 czerwca tego roku, ale w komunikacie Spółka przekazała, że zarówno jednostkowy, jak i skonsolidowany raport ukaże się dopiero w lutym przyszłego roku (w związku ze zmianą roku obrotowego). Po czterech kwartałach Grupa (do której zalicza się także RM K 77 Sp. z o.o. S.K.A. i RMD Sp. z o.o.) miała 10,9 mln zł przychodów ze sprzedaży i 4,94 mln zł straty netto. Jednostkowo Emitent zanotował 8,73 mln zł obrotów i 5,2 mln zł straty.
W pierwszym kwartale tego roku skonsolidowane przychody wyniosły 2 mln zł, wobec 1,85 mln zł rok wcześniej. Grupa poniosła jednak w tym czasie 838 tys. zł straty netto. W bilansie wykazała m.in. 6,2 mln zł krótkoterminowych należności i aż 18,5 mln zł krótkoterminowych zobowiązań i funduszy specjalnych. Zarząd poinformował wówczas, że okres ten w pełni potwierdził przewidywania Spółki. Szpitale publiczne „praktycznie ograniczyły swoje zakupy do produktów podstawowych, zużywalnych na co dzień i najtańszych sprzętów medycznych, których głównym kryterium jest cena”. Wedle władz – pierwsze miesiące nowego roku były okresem całkowitego zastoju na rynku produktów dystrybuowanych przez Emitenta, nie ogłaszano także przetargów na zakup inwestycyjny sprzętu medycznego. Co więcej, Hill Rom – główny dostawca Spółki – nie dostosował większości swoich produktów do wymagań nowych przepisów unijnych. Podjęto więc decyzję o zmianie strategii polegającej na pozyskiwaniu do dystrybucji produktów pozostających w niskich cenach, tak aby mogły one konkurować z polskimi i czeskimi wytwórcami. Zarząd poinformował również, że jeszcze w maju planuje złożyć wniosek o udzielenie pomocy finansowej na restrukturyzację (która miała przywrócić Spółce rentowność w czasie 3 lat) w wysokości 4,8 mln zł, z czego 1,2 mln zł miało pochodzić z pożyczki od spółki komandytowej RM K77 (z grupy Emitenta).
Władze stwierdziły wówczas, że jedynym pozytywnym akcentem z pierwszego trymestru jest fakt ogłoszenia dwóch postępowań przetargowych na sumę około 3,5 mln zł. W przypadku wygranej Emitent miał powiadomić o tym rynek. Do dziś komunikat w tej sprawie się nie ukazał.
Ukazał się za to o wiele mniej oczekiwany raport bieżący. Spółka złożyła wczoraj wniosek o ogłoszenie upadłości. Jak czytamy w komunikacie – „Bezpośrednią przyczyną złożenia wniosku jest brak płynności, co uniemożliwia dalsze normalne prowadzenie działalności w obecnej formie i strukturze”. Nie określono jednak czy chodzi o upadłość układową, czy likwidacyjną.
Reklama AEC
Reklama NEWWEB
- Obroty
- *
- Wzrosty
- Spadki