Logintrade po roku
- Utworzono: poniedziałek, 09, czerwiec 2014 06:20
24 kwietnia 2013 roku to data debiutu Logintrade S.A. na NewConnect. Od tego czasu minął zatem nieco ponad rok. Jak kształtują się ostatnie lata w wykonaniu Spółki z Wrocławia?
Poprzednik prawny Emitenta – Logintrade Sp. z o.o. powstał w lipcu 2008 roku. Początkowo opracowano wizję funkcjonowania firmy, a także koncepcję platformy aukcyjnej wspierającej zakupy między firmami. W 2009 roku zawarto umowę z PARP na dofinansowanie projektu, co pozwoliło na stworzenie profesjonalnego narzędzia do prowadzenia aukcji elektronicznych. Wtedy udało się też wdrożyć owe rozwiązanie m.in. w Grupie Kęty, Grupie Kopex czy w firmie z Grupy JSW. Zdecydowano się również na rozszerzenie funkcjonalności platformy zakupowej łącznie z możliwością integracji pomiędzy sobą różnych przedsiębiorstw. Na realizację tego działania otrzymano dotację ze środków Unii Europejskiej.
W Dokumencie Informacyjnym określono, że 2011 rok to okres szczególnie dynamicznego rozwoju. Funckjonalności oferowane przez stworzoną platformę zaczęła doceniać coraz większa ilość dużych firm, co poskutkowało wdrożeniem niemal 40 kolejnych dedykowanych platform zakupowych. Z biegiem czasu udawało się pozyskiwać kolejne zamówienia, a w październiku 2012 roku zapadła już decyzja o przyjęciu formy spółki akcyjnej.
Jak wspominaliśmy na początku, Logintrade zadebiutował 24 kwietnia 2013 roku, pozyskując z oferty prywatnej kwotę ponad 701 tys. zł.
Co oferuje Spółka? Otóż działa ona na rynku e-procurement. Specjalizuje się w dostarczaniu rozwiązań, które wspierają procesy zakupowe w segmencie B2B, a głównie koncentruje się na komunikacji pomiędzy kupcami i dostawcami.
Głównym produktem Emitenta jest platforma zakupowa, która wspiera proces zakupów biznesowych, a także wspiera komunikację z dostawcami i obsługuje wewnętrzne procesy zakupowe. Wśród klientów Logintrade znajdziemy podmioty m.in. z takich segmentów jak energetyka, FCMG, branża finansowa, motoryzacyjna czy budowlana.
Spółka realizuje także usługi outsourcingu w zakresie prowadzenia aukcji elektronicznych, a także świadczy usługi konsultingowe i przeprowadza szkolenia w obrębie zakupów korporacyjnych.
Wspomnijmy krótko o akcjonariacie Logintrade. Głównym pakietem akcji dysponuje Marta Wudarzewska, która kontroluje 25,42 proc. papierów i 30,79 proc. głosów. Do Włodzimierza Wudarzewskiego należy 18,85 proc. akcji i 22,84 proc. głosów, a do wiceprezesa – Michała Szlachcica należy 18,99 proc. ogółu papierów i 22,92 proc. głosów. W akcjonariacie znajduje się także Dom Maklerski WDM S.A. – posiada on instrumenty odpowiadające 23,15 proc. kapitału i dające prawo do 14,02 proc. głosów na walnym zgromadzeniu.
Zatrzymajmy się również przy kwestii notowań Spółki. Akcje startowały z kursem na poziomie 0,7 zł, a w połowie 2013 roku płacono za nie nawet 1,3 zł. Potem gracze zaczęli jednak wyprzedawać instrumenty, co poskutkowało deprecjacją papierów. W efekcie teraz transakcje dokonywane są po 0,48 zł za sztukę.
Co potwierdza powyższa tabela, Logintrade notuje dość dynamiczny wzrost generowanych przychodów. O ile w 2011 roku było to nieco ponad 954 tys. zł, o tyle w 2013 roku obroty wyliczono już na prawie 2,4 mln zł. Szczególnie udany był 2012 rok. Wtedy Spółka zanotowała bowiem zdecydowanie najwyższe zarobki, a także najbardziej imponujące rentowności. Dane za miniony rok wskazują, co prawda, na podtrzymanie wzrostu przychodów, ale tendencja ta odbyła się przy dość istotnej obniżce rentowności r/r. Wskażmy przy tym, że średnia marża sprzedaży Logintrade wyniosła w okresie 2011 – 2013 7,82 proc. Z kolei przeciętna rentowność operacyjna i netto wyniosły kolejno 11,34 i 8,71 proc.
Zyski na poziomie netto powodowały, że uzyskiwane poziomy ROA i ROE były przyzwoite. Na tym tle oczywiście wyróżnia się rok 2012, ale i w pozostałych okresach nie były to najgorsze poziomy.
Na uwagę zasługuje to, że Spółka corocznie notuje zwyżkę kapitału własnego, a także łącznego poziomu aktywów, co jest bardzo dobrą tendencją przede wszystkim dla kwestii zadłużenia. Jeżeli chodzi o relację zobowiązań do aktywów, to wskaźnik ten z wyjątkiem 2011 roku kształtował się na dość niskim poziomie, co jest oczywiście pożądaną sytuacją. Nieco wyższe było zadłużenie kapitału własnego, aczkolwiek w ostatnim czasie dobrym znakiem było to, że Spółce udało się zredukować ten poziom. Niewątpliwie pozytywną tendencją jest dość wysokie pokrycie zobowiązań krótkoterminowych środkami pieniężnymi. Dość powiedzieć, że po pierwszym kwartale było to prawie 170 proc., co oznacza, że środki pieniężne prawie dwukrotnie przewyższały długi o zapadalności poniżej roku.
Wskaźnik płynności bieżącej znajdował się w pożądanym przedziale tylko w 2012 roku. W roku 2013 i po pierwszych trzech miesiącach tego roku był on zbyt wysoki, co może wskazywać na pewien problem z rotacją majątku obrotowego. Warto jednak wskazać, że w Spółce głównym składnikiem aktywów tego rodzaju były należności krótkoterminowe, więc poziom tego wskaźnika należy rozpatrywać nieco inaczej. Z reguły zbyt wysoki był również wskaźnik płynności szybkiej, co z kolei może świadczyć o nadpłynności.
Zatrzymajmy się także przy danych za pierwszy kwartał tego roku. W tym czasie Logintrade miał bowiem 632 tys. zł przychodów, czyli prawie 36 proc. więcej niż jeszcze dwanaście miesięcy wcześniej. Nieco wzrosły także zyski, choć uzyskane marże były głównie nieco niższe (z wyjątkiem marży sprzedaży, która wzrosła z 5,75 do 6,54 proc.).
Reklama AEC
Reklama NEWWEB
- Obroty
- *
- Wzrosty
- Spadki