Nicolas uspokaja
- Utworzono: poniedziałek, 09, czerwiec 2014 10:30
Piątkowy handel akcje Nicolas Games S.A. zakończyły na 50 proc. minusie. Teraz do tej sytuacji odniósł się sam zarząd Spółki.
Wskażmy na początku, że tak mocny spadek kursu w ujęciu procentowym, to przede wszystkim pochodna bardzo niskiej wyceny walorów. Te zdążyły bowiem potanieć z 2 do 1 grosza, a więc do minimalnej granicy dopuszczalnej przez GPW.
Sam ruch w kierunku 0,01 zł to, w przypadku Emitenta, nie pierwsza tego typu sytuacja. Problemem jednak było to, że transakcja odbyła się przy bardzo dużym wolumenie, który sięgnął ponad 11 mln sztuk instrumentów (to ponad 4 proc. kapitału). Była to zdecydowanie najwyższa wartość od dłuższego czasu.
Na razie nie wiadomo jednak tego, kto sprzedawał papiery. W najnowszym komunikacie bieżącym zarząd Nicolas poinformował, że transakcje dokonywane były przez akcjonariuszy, którzy nie są zaangażowani w bieżące funkcjonowanie firmy. Władze uspokoiły również, że sytuacja Spółki się nie zmieniła, a produkcja i przygotowanie gier do sprzedaży jest realizowane zgodnie z planami.
Przed chwilą Emitent przekazał jednak komunikat ESPI, w którym poinformowano o tym, że Andrzej Słomka sprzedał 389.921 akcji Emitenta i zszedł poniżej progu 5 proc. głosów (teraz posiada ich 4,86 proc.). Należy jednak zauważyć, że transakcje te nastąpiły podczas sesji 4 czerwca tego roku, więc nie odnoszą się do piątkowego spadku.
Przypomnijmy, że w I kwartale tego roku Emitent wykazał niecałe 19 tys. zł przychodów wobec 1,87 mln zł w analogicznym kwartale dwanaście miesięcy wcześniej. Na poziomie operacyjnym strata zmalała jednak ze 174 do 74 tys. zł, a netto Spółka straciła 67 tys. zł w porównaniu do 337 tys. zł straty przed rokiem.
Reklama AEC
Reklama NEWWEB
- Obroty
- *
- Wzrosty
- Spadki