www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

O tym, że w Mobile Factory S.A. wkrótce dojdzie do Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia, wiadomo było od dłuższego czasu. Warto jednak spojrzeć szczególnie na jedną kwestię, jaka będzie na nim poruszona.

W końcówce grudnia poprzedniego roku władze Mobile Factory S.A. przekazały komunikat o wpłynięciu żądania od akcjonariusza (Promo Polska Sp. z o.o.), odnośnie wprowadzenia zmian do porządku obrad na Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie zaplanowane na 29 stycznia tego roku. Przypomnijmy, że ów posiadacz papierów domagał się m.in. głosowania nad scaleniem akcji w stosunku 25:1 (jednostkowa wartość nominalna miałaby wzrosnąć z 0,1 do 2,5 zł) oraz nad zmianą firmy Spółki (więcej informacji na ten temat znajduje się w tym artykule).

Okazuje się jednak, że to nie koniec zmian. Otóż w ostatnim komunikacie zarząd Mobile Factory poinformował o wprowadzeniu kolejnych nowych punktów. Tym razem na żądanie innego akcjonariusza, a mianowicie Instytutu Biznesu Sp. z o.o. Trzeba przyznać, że są to dość poważne sprawy. Chodzi bowiem o pociągnięcie do odpowiedzialności z tytułu działania na szkodę Spółki w okresie pełnienia funkcji przez dwóch byłych członków zarządu – Radosława Paklikowskiego oraz Łukasza Kunę.

Jak wskazuje przekazane uzasadnienie, powodem głosowania nad tymi operacjami są wyniki wewnętrznego audytu, jaki przeprowadzony był w Spółce w okresie od października do grudnia poprzedniego roku. Ten wykazał bowiem wiele nieprawidłowości wobec wspomnianych wyżej osób, głównie w kwestii nierzetelnego sposobu prowadzenia dokumentacji i rozliczania składek na ubezpieczenie społeczne. Problemem było także nierozliczenie się z przekazanego do używania mienia, co „przełożyło się na wystąpienie szkody”. Akcjonariusz nie wyklucza również, że w toku dalszej analizy i badania działalności byłych członków, wyjdą na jaw „okoliczności pociągające za sobą dalej idącą odpowiedzialność i konsekwencje”.

Radosław Paklikowski oraz Łukasz Kuna znajdowali się w zarządzie Mobile Factory w części 2011 i w 2012 roku. Obaj zrezygnowali z pełnionych przez siebie funkcji 22 lutego poprzedniego roku, z uwagi na zmiany, jakie zaszły w radzie nadzorczej Spółki.

Instrumenty Mobile Factory S.A. zyskują dziś dokładnie cztery procent, chociaż ruch ma miejsce przy relatywnie niewielkim obrocie.