www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Jak wiadomo, Ministerstwo Edukacji Narodowej poinformowało, że planuje wprowadzić darmowy podręcznik skierowany dla uczniów pierwszej klasy szkoły podstawowej już od początku kolejnego roku szkolnego, czyli od września br. Dla inwestorów dość naturalne jest więc pytanie, jak decyzja ta wpłynie na wyniki PIK S.A., którego działalność jest związana właśnie ze sprzedażą tego typu produktów.

Wracając do kwestii nowych (i darmowych) podręczników, ministerstwo zapowiedziało także, że planowane jest również udostępnienie tego typu produktów dla uczniów drugiej i trzeciej klasy.

Do zamiarów rządu odniósł się właśnie zarząd notowanego na NewConenct PIK S.A., podmiotu który dokonuje zakupu podręczników szkolnych poprzez współpracę z hurtowniami podręczników oraz prowadzi sprzedaż do finalnego odbiorcy. W ofercie Emitenta znajdują się podręczniki i inne szkolne pomoce naukowe. Sprzedaż prowadzona jest poprzez sieć punktów, zlokalizowanych głównie w centrach handlowych w postaci wysp sprzedażowych.

Zdaniem władz Spółki w sezonie sprzedażowym w poprzednim roku przychody z tytułu klientów z klas 1-3 wynosiły 1,97 mln zł, z czego niemal 29 proc. stanowiły właśnie produkty dla pierwszej klasy. Jak więc zmiany wpłyną na kondycję przedsiębiorstwa? Jak czytamy w komunikacie, będzie to wpływ dość istotny, ponieważ, jak widać jest to segment odpowiadający za sporą część obrotów. Władze dodają jednak, że jest to obszar, który cechuje się niską marżą, więc jego wpływ na zyski będzie „umiarkowany”.

Teraz głównym celem Spółki jest dywersyfikacja działalności, która ma ograniczyć skutki wprowadzenia darmowego podręcznika dla uczniów pierwszych klas. Już za dwanaście dni odbędzie się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie, na którym zapaść może decyzja w sprawie poszerzenia przedmiotu funkcjonowania (więcej na ten temat pisaliśmy tutaj).

Zarząd PIK zdecydował się również na udzielenie odpowiedzi na pytania zadane Spółce przez jednego z akcjonariuszy. Dotyczą one kwestii umowy kredytowej, o jakiej poinformowano pod koniec stycznia. Wówczas Emitent podał, że otrzymał kredyt odnawialny w jednym z banków na kwotę 700 tys. zł do 21 października br. Posiadacz akcji pytał o przeznaczanie środków z kredytu, a także o ilość obecnie czynnych sklepów. Jeżeli chodzi o pierwszą kwestię, to środki te wspomogą działalność bieżącą, czyli zaopatrzenie sklepów i dalszy rozwój. Natomiast obecnie PIK prowadzi działalność w 5 lokalizacjach.

Akcje PIK są dziś wyprzedawane. Obecnie ich kurs wynosi 1,2 zł, co oznacza spadek aż o 12,41 proc. Obrót jest jednak niewielki i wynosi 4,3 tys. zł.