www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Spółka zmieniła plany i najprawdopodobniej wprowadzi nowe instrumenty na rynek NewConnect. Co jest powodem takiej decyzji?

Pod koniec listopada Grodno poinformowało, że zamierza wznowić przerwaną kilka miesięcy wcześniej ofertę publiczną serii C, co związane było z planami migracji na parkiet regulowany warszawskiej giełdy. Andrzej Jurczak, prezes Grodna, stwierdził wówczas, że Spółka chce wykorzystać dobrą sytuację w branży i przyspieszyć tempo realizacji strategii rozwoju.

W ramach IPO cenę emisyjną ustalono finalnie na 3 zł. Zważywszy, że oferowanych jest 3,5 mln akcji, Emitent mógłby pozyskać około 10,5 mln zł brutto. W celach emisji Grodno poinformowało, że zamierza przeznaczyć 10 mln zł na rozwój sieci dystrybucji, 3 mln zł na poszerzenie asortymentu, 0,5 mln zł na rozwój nowoczesnych kanałów dystrybucji i taką samą kwotę na optymalizację i rozwój procesów zarządzania w obszarach logistyki i sprzedaży.

Okazuje się jednak, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Spółka przesunęła termin przydziału akcji z 8 na 12 grudnia, a także sporządziła aneks do prospektu emisyjnego z uwagi na to, że po zakończeniu oferty nie będzie ona spełniała wszystkich kryteriów dopuszczenia do obrotu na ryku regulowanym. Emitent nie sprecyzował o jaki konkretnie warunek chodzi, można się jedynie domyślać, że może być to poziom kapitalizacji. Obecna rynkowa wycena Spółki to około 36,8 mln zł, podczas gdy minimalny próg migracji z NewConnect na GPW to 12 mln euro, czyli obecnie około 49,9 mln zł. W efekcie, Grodno najprawdopodobniej wprowadzi akcje serii C do obrotu na „małym parkiecie”.

Co więcej, w raporcie podano, że wpływy z emisji najprawdopodobniej będą niższe od planowanych. Pomimo tego, Spółka zamierza zrealizować cele emisyjne w pełnym zakresie, a brakujące środki pozyska ze środków obcych (głównie kredytów bankowych) i ze środków z wypracowanych zysków.

Grodno S.A. to jeden z czołowych dystrybutorów artykułów elektrotechnicznych i oświetleniowych w Polsce.