Prezes Zarządu, Krzysztof Olbrycht
Prawdopodobnie już w sierpniu tego roku na rynku alternatywnym zadebiutuje Biofactory SA. Obecnie spółka jest w trakcie oferty prywatnej, z której chce pozyskać 3,3 mln zł na dokończenie trwających inwestycji
Biofactory to spółka będąca na etapie gruntownej transformacji. Zapoczątkowane inwestycje przekształcą ją z zakładu produkującego proste wyroby drewniane w firmę czerpiącą dużą cześć zysków z bioenergetyki. Obecnie trwają prace nad rozbudową linii do produkcji wysoko przetworzonych wyrobów z drewna, głównie dla meblarstwa oraz branży wykończeniowo-remontowej. – Te wysoko marżowe produkty pozwolą nam w ciągu półtora roku podwoić przychody i znacznie zwiększyć rentowność zakładu – tłumaczy Krzysztof Olbrycht wiceprezes Biofactory, odpowiedzialny w spółce za rozwój. Na ten cel spółka chce pozyskać od inwestorów 2 mln zł. Warto zaznaczyć, że firmie przyznano już prawie 700 tys. zł dotacji z Unii Europejskiej na realizację tego projektu. Kolejny milion złotych będzie przeznaczony na pierwszy etap budowy instalacji energetycznej opalanej biomasą z odpadów poprodukcyjnych. – Przy produkcji drewna wysoko przetworzonego około 40 proc. stanowią odpady, które z powodzeniem można wykorzystać jako biopaliwo. Zapewni nam to tanią energię, dzięki czemu, nawet znacznie zwiększając skalę działalności, będziemy mogli utrzymać koszty stałe na obecnym poziomie – podkreśla Krzysztof Olbrycht. Pozostałe 300 tys. zł z emisji akcji spółka przeznaczy na kapitał obrotowy.
Kolejnym krokiem w przyjętej strategii Biofactory będzie rozbudowa instalacji energetycznej na biomasę do 7‑megawatowej elektrociepłowni w układzie kogeneracji. To pozwoli spółce na sprzedaż ciepła i prądu do lokalnej sieci miejskiej oraz na wygenerowanie dodatkowych przychodów ze sprzedaży ekocertyfikatów, czyli tzw. świadectw pochodzenia. Przy realizacji tego przedsięwzięcia firma będzie mogła liczyć na dotację z jednego z wielu programów unijnych wspierających rozwój odnawialnych źródeł energii. – Mamy już symulację biznesową tego projektu, z której wynika, że umożliwi on wypracowanie bardzo satysfakcjonujących zysków. Na jego opłacalność wpłynie w dużej mierze to, że planowana elektrociepłownia będzie w całości opalana własnym biopaliwem – wyjaśnia Krzysztof Olbrycht. Według założeń zarządu Biofactory nadwyżki biomasy będą przerabiane na pellet przeznaczony na sprzedaż.
Zgodnie z prognozami w przyszłym roku Biofactory osiągnie ponad 13 mln zł przychodów i 1,14 mln zł zysku netto.
Oferta prywatna Biofactory potrwa do 12 czerwca br. Debiut na NewConnect planowany jest na sierpień tego roku. Autoryzowanym doradcą obsługującym ofertę Biofactory jest krakowska firma Art Capital
Podstawowe informacje o spółce
Historia Biofactory SA sięga początków ubiegłego stulecia, kiedy to w Bieczu powstaje Fabryka Betonu i Tartaku Parowego „Postęp”. W 2009 r. grupa prywatnych polskich inwestorów wykupuje ją od Agencji Rozwoju Przemysłu. W 2011 roku akcjonariusze dofinansowali spółkę, aby zbudować nowocześnie wyposażoną halę produkcyjną. Nowy obiekt wraz półautomatyczną linią przetarcia ma moce wytwórcze na poziomie ok. 40 tys. m3 elementów drewnianych rocznie. Dotychczasowym przedmiotem działalności spółki jest produkcja drewna, głównie konstrukcyjnego i podłogowego. Głównymi odbiorcami Biofactory są składy budowlane, producenci mebli i deski podłogowej oraz niewielkie lokalne podmioty gospodarcze i klienci indywidualni. Prawie jedną czwartą produkcji Biofactory sprzedaje za granicę, głównie na Słowację.
Źródło: ITBC Communication
