www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Abpol Company Polska S.A. poinformowała o ważnym wydarzeniu. Zgodnie z zapowiedziami Spółka rozpoczęła bowiem sprzedaż prezerwatyw pod własną marką. Jak wpłynie to na wyniki?

Emitent zadebiutował na rynku NewConnect w kwietniu tego roku. Działalność Spółki skupia się wokół dystrybucji produktów innych producentów nie posiadających własnych kanałów, konfekcjonowaniu produktów (import, pakowanie i foliowanie) na zlecenie Reckitt Benckiser oraz produkcji i dystrybucji własnych linii produktów FMCG.

Jednak już w Dokumencie Informacyjnym sporządzonym na potrzeby debiutu na „małym parkiecie”, Emitent poinformował o swoich planach na przyszłość. Chodziło m.in. o rozwój dystrybucji produktów FMCG oraz tworzenie nowych, własnych linii produktów i marek własnych (oraz ich dalszą rozbudowę). Poinformowano wówczas, że na 2013 rok w planie jest wprowadzenie do oferty suplementów diety oraz nowej linii prezerwatyw. W tym roku bowiem wygasa zakaz obrotu tym ostatnim produktem (w związku ze sprzedażą marki Rosetex w 2010 roku, Spółka miała 3-letni zakaz obrotu tego typu produktami. Wcześniej Abpol prowadził przez 8 lat dystrybucję dla tej firmy). Na przygotowanie marki prezerwatyw Spółka miała zamiar przeznaczyć 200 tys. zł. Środki te w części pochodziły z dokonanej pod koniec 2012 roku emisji akcji serii B, z której pozyskano 773 tys. zł.

Już w czerwcu tego roku Abpol przekazał komunikat, iż wprowadza do oferty nową markę prezerwatyw – o nazwie You&Me i w perspektywie trzech lat planuje osiągnąć minimum 10 proc. udział w rynku. Przy samej dystrybucji Spółka miała wykorzystać posiadaną już wiedzę oraz kontrakty handlowe, a sam produkt ma pozwolić na wygenerowanie „odpowiednio wysokich marż”. W raporcie podano również, że przy wprowadzaniu nowej marki wykorzystane mają być takie kanały dystrybucji jak stacje benzynowe i saloniki prasowe, sklepy ogólnospożywcze oraz sieci handlowe.  Zarząd dodał także, że sam rynek prezerwatyw jest bardzo stabilny, a jego wartość to około 150 mln zł w cenach detalicznych brutto.

Pod koniec sierpnia władze Abpolu przekazały z kolei informację o rozszerzeniu asortymentu dystrybuowanego przez Polski Tytoń S.A. o produkty wspomnianych wyżej prezerwatyw. Poinformowano, że dzięki zwiększeniu asortymentu, produkty firmy będą miały szanse trafić do prawie 15 tys. punktów handlowych w Polsce.

Dziś Abpol zakomunikował z kolei, że rozpoczął już sprzedaż prezerwatyw w ogólnopolskiej sieci handlowej Inmedio/Relay. To pierwsza sieć (obejmująca ponad 600 saloników prasowych), gdzie wprowadzony został produkt Spółki. Dostawcą produktów do wspomnianej sieci ma być Polski Tytoń S.A. Władze Emitenta stwierdzają m.in., że dzięki temu marka You&Me ma stać się bardziej rozpoznawalna. To z kolei powinno pozytywnie wpłynąć na wzrost obrotów ze sprzedaży i tym samym na wyniki finansowe.

Te dotąd kształtowały się dobrze, ale słabiej niż rok wcześniej. W samym drugim kwartale Abpol wygenerowała 1,34 mln zł obrotów wobec 2,2 mln zł w tym samym okresie roku poprzedniego. Dość mocno stopniał również zysk netto, który zmalał z 664 do 50 tys. zł. Słabiej zaprezentowały się także rezultaty półroczne. W okresie styczeń – czerwiec Emitent zanotował niecałe 3 mln zł przychodów, czyli nieco ponad 6 proc. mniej w relacji r/r. Chociaż poprawie uległ wynik na sprzedaży (zamiast 405 tys. zł straty pojawiło się 247 tys. zł zysku), to narastający wynik netto spadł z 1,66 mln do 169 tys. zł.

Lepsze wyniki na sprzedaży to głównie pochodna „znacznej poprawy kontroli kosztów oraz wspierania sprzedaży w najbardziej marżowych kanałach”. Dodatkowo ograniczano sprzedaż tych towarów, które charakteryzowały się relatywnie niskimi marżami, przy wysokich kosztach obsługi.

Pomimo tej informacji na papierach Abpolu nie zawarto dziś żadnej transakcji. Ostatni raz handlowano nimi 23 września, a kurs zatrzymał się na poziomie 1,16 zł. Głównym posiadaczem akcji Emitenta jest prezes zarządu – Andrzej Brauła, który kontroluje 75,6 proc. głosów na WZA. Do Olgierda Wejnera należą akcje dające prawo do 11,3 proc. głosów. W wolnym obrocie krąży z kolei 13,1 proc. instrumentów.