Początek roku na wykresie spółki przebiegał pod znakiem zniżki cen. Wartość akcji zmierzała w kierunku poziomu 0,90 zł, gdzie przebiegała długoterminowa linia trendu spadkowego. Strona popytowa przez dłuższy czas wykorzystywała ten obszar do obrony przed głębszymi spadkami. Jednak zacieśnianie pola manewru przez krótkoterminową linię spadkową doprowadziło w końcu do wybicia.
Powiększ obrazek
Efektem przełamania był dynamiczny ruch na południe. Notowania w krótkim czasie dotarły do poziomu 0,50 zł, co oznaczało przekroczenie technicznego zasięgu ruchu. Wartość ta stała się nowym historycznym minimum, które skutecznie broniło się prze kolejnymi atakami niedźwiedzi. Próby schodzenia niżej szybko kończyły się kontrami. Nieudane próby podaży zostały wykorzystane przez kupujących, którzy skorzystali z niższej ceny oraz mocnego wyprzedania rynku i wyciągnęli notowania aż do wartości 0,90 zł. Opór ten okazał się jednak za trudny do sforsowania, co zaowocowało korektą, a następnie konsolidacją przy poziomie 0,70 zł.
Ruch boczny zakończył się pod koniec sierpnia, kiedy na rynku przewagę znów zdobyli sprzedający. Wykorzystali oni bierność drugiej strony rynku i sprowadzili kurs akcji na nowe minimum, na 0,40 zł. Poziom ten nie utrzymał się jednak długo i notowania powróciły w obszar szerszej konsolidacji pomiędzy 0,50 – 0,70 zł.
Obecnie niewielką przewagą dysponują sprzedający, sprzyja im także układ wskaźnika RSI znajdujący się poniżej bariery 50 pkt. Może to świadczyć o testowaniu w najbliższych dniach wsparcia na 0,50 zł. Jego obrona da szansę na wzrost w górny obszar kanału konsolidacyjnego.
