Niemal przez dwa kwartały 2012 roku notowania akcji spółki poruszały się w dość wąskim kanale konsolidacyjnym pomiędzy poziomem 0,95 zł, a 1,14 zł.
Powiększ obrazek
Dopiero na przełomie maja i czerwca strona podażowa zdobyła niezbędną przewagę i doszło do wybicia dołem. Utworzony w ten spód ruch spadkowy doprowadził cenę akcji do poziomu 0,60 zł. Tam byki podjęły próbę zatrzymania przeceny, próbując wykorzystać do tego wysoki stopień wyprzedania rynku. Obrona nie trwała jednak długo.
W efekcie ukształtowała się druga fala spadkowa, która sprowadziła notowania do poziomu 0,31zł. Niedźwiedzie próbowały zejść jeszcze niżej jednak niska cena oraz wskaźnik RSI na granicy 30 pkt zachęcił kupujących do wyprowadzenia większej korekty. Następstwem tego było powstanie silnego ruchu, który doprowadził do osiągnięcia poziomu na 0,60 zł. W między czasie utworzyła się luka pro-wzrostowa.
Mocne odbicie nie zmieniło sytuacji na dłuższy czas. Opór na 0,60 zł najpierw zatrzymał wzrost, a później przyczynił się do ponownego osunięcia w kierunku historycznego minimum. Wsparcie na 0,31 zł również się obroniło. Obecnie notowania przemieszczają się w wąskim kanale pomiędzy 0,35 zł a 0,41 zł. Ruch boczny może się utrzymywać jeszcze przez jakiś czas, póki żadna ze stron rynkowych nie zdobędzie odpowiedniej przewagi i nie utworzy trwalszego ruchu. Większe szanse mają na to teraz byki, którym sprzyja układ na wskaźniku RSI. Przebicie poziomu 50 pkt. będzie impulsem do rozbudowania ruchu na północ.
