.JPG)
Końcówka 2011 roku i pierwszy miesiąc 2012 przebiegały pod znakiem spadków kursu spółki. Cena systematycznie obniżała się z okolic poziomu 0,90 zł, aż do wartości 0,17 zł.
Pod koniec stycznia na wykresie pojawiła się luka spadkowa. Po dłuższej przecenie i silnym wyprzedaniu pojawiła się korekta wzrostowa. Dodatkowo strona popytowa zmotywowana była chęcią domknięcia ostatniej luki. Po osiągnięciu tego celu powstał impuls, który pomógł ukształtować średnioterminowy trend wzrostowy. Dzięki temu udało się odrobić spadki z przełomu grudnia i stycznia oraz wyprowadzić notowania na wcześniej nie notowane maksima.
Dynamiczny wzrost, który doprowadził do testu poziomu 1,00 zł odbył się praktycznie bez żadnej korekty. To w połączeniu z silnym wykupieniem rynku doprowadziło do spadkowej korekty, która przerodziła się w trwały spadek. Początkowo zatrzymał się on w okolicy luki z końca stycznia. Następnie po krótkiej konsolidacji doszło do zejścia do minimów z 30 stycznia. Ten poziom zatrzymał na dłuższy czas wyprzedaż, jednak bierność z byczej strony rynku doprowadziła do kolejnego spadku. Osuwanie zahamowało dopiero wsparcie ustanowione w połowie świecy z września 2011 roku, która wyznacza historyczne minimum. Poziom ten nie został przełamany co wygenerowało szansę na wzrost. Przebicie się przez poziom 0,17 zł otworzyło drogę do kolejnego oporu ustalonego na 0,21 zł. Wartość ta jak na razie zatrzymała marsz byków na północ, jeśli jednak wskaźnik siły utrzyma się ponad poziomem 50% to będzie możliwe pojawienie się kolejnej próby wzrostowej.
