NCIndex znajduje się w trendzie spadkowym już od ponad roku. Sporo od tego czasu zmalały również obroty na rynku, które w końcówce 2010 roku potrafiły wynosić ponad 30tyś. zł na sesję.
Pomimo tego, że pod koniec 2010roku liczba spółek na "małym parkiecie" nie przekraczała 200 (było ich dokładnie 185), a obecnie na rynku funkcjonuje już ponad 330 to na tym fakcie nie zyskał zbytnio zarówno poziom obrotu, ani sama wartość NCIndex'u. Dość powiedzieć, że porównując sumę obrotów z 2010roku oraz z roku 2011 (z listopada 2011) wartość ta okazała się.. jednakowa i wyniosła ogółem 1 847 mln zł, podczas gdy liczba spółek zwiększyła się o ponad 80proc.!. Przeliczając obroty na każdą spółkę uzyskujemy:
W roku 2010: około 9,98mln zł na spółkę
W roku 2011: około 5,54mln zł na spółkę
Oznacza to zatem spadek o 45,5proc. rok do roku.
Zresztą takiemu wskaźnikowi nie ma się co dziwić. Ostatni raz obroty na głównym indeksie NewConnect przekroczyły 10 tyś. zł, pod koniec sierpnia 2011roku.
Sam indeks znajduje się w zarówno -długo i jak krótkoterminowym trendzie spadkowym od końca 2010r. W ostatniej sesji tego roku indeks zanotował poziom 63,44pkt. Pod koniec 2011r. znajdował się już na poziomie 41,62pkt., czyli spadł o około 35proc. Z silnym spadkiem mieliśmy do czynienia na przełomie lipca i sierpnia ubiegłego roku, kiedy indeks zanurkował do okolic 44,5pkt. z ponad 50 w ciągu tygodnia. Pomiędzy poziomem 44pkt., a 41,75pkt od września do listopada ubiegłego roku wykres uformował formację flagi, z której wybił się następnie dołem. Z punktu analizy rocznego wykresu istotnym oporem jest właśnie poziom 44pkt., wyznaczony przez minima z wyżej wspomnianego zejścia i maksima z połowy listopada ubiegłego roku. Po przetestowaniu od dołu i nieudanym przebiciu tego poziomu, poskutkowało to ostatecznie zejściem w niższe okolice. Warto również zwrócić uwagę na poziom 45,3pkt., czyli 23,6proc. zniesienie Fibonacciego, z którym wykres miał spore problemy tuż sierpniowym spadku.
Krótkoterminowo nad NCIndex'em ciąży poziom 41,75pkt., czyli maksima z początku bieżącego roku. Jeżeli indeksowi udałoby się ten opór pokonać, wówczas przed bykami pojawiłaby się perspektywa umocnienia w okolice wspomnianych wcześniej 44pkt. Ale patrząc na dynamikę spadku, jak i malejące obroty do takiego scenariusza jeszcze całkiem daleka droga. Aktualnie wykres RSI wskazuje nam, iż prawdopodobny w najbliższym czasie jest raczej trend boczny, ale warto uważnie obserwować rynek, bo sytuacja może szybko ulec zmianie.
Sam indeks był w historii na jeszcze niższych poziomach - (pod koniec 2009 roku testowane były nawet poziomy poniżej 34pkt. Wtedy również rysowała się tendencja malejących obrotów i spadku wartości NCIndexu. Najbliższe ważne wsparcie to okolice 38pkt., którego przebicie może poskutkować już możliwością zejścia do 35pkt. Miejmy jednak nadzieje, że do takiego spadku nie dojdzie i historia z pokryzysowego roku 2009 się nie powtórzy.
Link do wykresu:
Wykres
