Zapraszamy do wywiadu z Prezesem Zarządu Leśne Runo, panem Pawłem Jachowskim.
1. Czym dokładnie zajmuje się Spółka i co wyróżniającego ma do zaproponowania swoim klientom?
Spółka tworzy i rozwija sieć barów restauracyjnych zlokalizowanych przy głównych trasach komunikacyjnych. Wybieramy lokalizacje głównie w sąsiedztwie koncernowych stacji paliw, co przynosi nam dodatkowe korzyści. W naszych restauracjach łączymy polską tradycję kulinarną z nowoczesnymi standardami obsługi z sieci fast – food. Jest to szczególnie ważne dla osób będących w podróży, którym zależy nie tylko na zdrowym posiłku, ale i na czasie. Na tle konkurencji wyróżnia nas też oferta dań polskiej kuchni przygotowywanych według tradycyjnych receptur.
2. Spółka uruchamia swoje restauracje przy stacjach paliw. Czy będzie kontynuować tą strategię? Jakie są korzyści z sąsiedztwa ze stacją?
Obecnie osiem restauracji Leśnego Runa działa przy stacjach Orlen, który stał się dla nas strategicznym partnerem. Ostatnio wygraliśmy dwa przetargi na kolejne lokalizacje przy stacjach tego koncernu. Podpisaliśmy także umowę z prywatnym franczyzobiorcą Orlenu na dzierżawę lokalu przy stacji. Jesteśmy otwarci na współpracę z innymi koncernami i chcemy zacieśniać z nimi nasze relacje. Pod koniec zeszłego roku otworzyliśmy lokal w Zamościu Starym przy stacji BP.
Taką strategię będziemy kontynuować. Jesteśmy w trakcie przygotowywania specjalnej oferty dla samych koncernów jak i franczyzobiorców markowych stacji benzynowych, którzy chcieliby prowadzić restauracje na naszej licencji. Zainteresowanie jest duże. Sąsiedztwo stacji oraz lokalu gastronomicznego przynosi obopólne korzyści. Kierowca, który zatrzyma się by zatankować auto ma dodatkową możliwość odpoczynku i zjedzenia ciepłego posiłku. To powoduje, że podróżujący chętniej zatrzymują się przy stacji, gdzie mogą skorzystać z usług gastronomicznych.
3. Wiemy, że Leśne Runo jest na rynku jest od ponad 10 lat. Czy zatem marka jest już dobrze znana konsumentom? Oznacza to, że spółka nie jest typowym start-upem bez dłuższej historii, tak jak wielu innych debiutantów?
Leśne Runo jest dobrze znane wszystkim, którzy podróżują po polskich drogach. Teraz zwiększamy świadomość marki wśród giełdowych inwestorów. Nie jesteśmy start-upem, mamy doświadczenie w prowadzeniu barów gastronomicznych na krajowym rynku, to pozytywnie wyróżnia nas wśród innych debiutantów na rynku NewConnect.
4. Skąd taka nazwa Spółki?
Nazwa Leśne Runo doskonale oddaje charakter naszych restauracji. Serwujemy dania tradycyjne, polskie, a ponadto w ofercie mamy też produkty ekologiczne, takie jak sok z brzozy, podpiwek, kwas chlebowy, który sprowadzamy z Łotwy, czy miód z ekologicznej pasieki na Kaszubach. Nawiązując do nazwy sieci do naszych dań dodajemy owoce runa leśnego, takie jak grzyby, jagody, maliny.
5. Czy wszystkie restauracje w sieci będą miały jednolity wystrój wnętrz?
Standaryzacja aranżacji naszych lokali jest bardzo ważna ze względów wizerunkowych, dlatego wszystkie restauracje sieci mają bardzo zbliżony wystrój wnętrz. Chcemy by klienci, którzy odwiedzili jedną z naszych restauracji, mogli mieć pewność, że te same wysokie standardy i przyjemny wystrój spotkają we wszystkich punktach Leśnego Runa. Nasze restauracje charakteryzuje drewniana zabudowa z bali, drewniane wygodne fotele oraz stoły i duża ilość żywych roślin, które w połączeniu z pastelowymi kolorami ścian tworzą spójną całość. Dopełnieniem naszego standardu przyjaznej atmosfery jest specjalnie opracowany dla Leśnego Runa profil muzyczny, dzięki któremu w naszych restauracjach można odpocząć, zrelaksować się.
6. W opisie znajduje się informacja, iż Leśne Runo łączy polską tradycję kulinarną z nowoczesnymi standardami obsługi z sieci „fast-food”. Czy takie połączenie jest możliwe?
To unikalne połączenie, dzięki któremu chcemy być bardziej konkurencyjni. Opracowaliśmy i wdrożyliśmy technologię produkcji, dzięki której wysokiej jakości posiłki, przygotowane w tradycyjny sposób - nie odgrzewane w mikrofali tylko w piecu, bemarach lub na patelni - możemy podawać w optymalnie krótkim czasie. Nad wysokimi standardami produkcji w każdej restauracji czuwają kucharze, którzy przestrzegają opracowanych przez Spółkę receptur poszczególnych potraw. Nasze motto brzmi ,,Smacznie, Szybko, Niedrogo”, a najważniejsza dla nas jest wysoka jakość posiłków.
7. Rynek kulinarny, moim zdaniem, jest rynkiem, na którym panuje duża konkurencja. Restauracji możemy znaleźć bardzo wiele, a tych, które odnoszą sukcesy jest relatywnie niewiele. Skąd zatem „pewność”, że Leśne Runo trafi do grona tych, które odniosą sukces?
Działamy w ciekawym segmencie i jak na razie nie ma sieci opartej na tym samym profilu biznesowym co Leśne Runo. Daje to nam przewagę nad pojawiającą się konkurencją. Rynek gastronomiczny w Polsce jest bardzo rozdrobniony, szczególnie w segmencie ,,gastronomi dla podróżnych”, w którym działamy. W najbliższych latach rozrastać się będą sieci gastronomiczne kosztem niezrzeszonych lokali. Chcemy na tym skorzystać, dlatego m.in. stworzyliśmy i już od 2005 roku rozwijamy program franczyzowy. Prywatni przedsiębiorcy, którzy do tej pory prowadzili własną restauracje wyrażają duże zainteresowanie wykorzystaniem naszej licencji.
8. Jak przebiegł kwietniowy debiut na NewConnect?
Start notowań na małej giełdzie był bardzo udany. W pierwszym dniu notowań, czyli 23 kwietnia na otwarciu kurs wzrósł o 37% do 1,37 zł. Także w dniu debiutu mieliśmy dobre wiadomości dla naszych inwestorów. Tego samego dnia podpisaliśmy umowę na dzierżawę nowej lokalizacji. To był trzeci potwierdzony punkt, o którym informowaliśmy w tym roku.
9. Ile pieniędzy udało się pozyskać w ofercie prywatnej i na co zostaną przeznaczone?
Z prywatnej emisji akcji, która zakończona została w grudniu spółka pozyskała 500 tys zł. Pieniądze w całości przeznaczone zostały na rozwój sieci i otwarcie kolejnych lokali.
10. Jak zatem kształtuje się struktura akcjonariatu?
W spółce obecnych jest dwóch stabilnych akcjonariuszy. Giełdową spółkę Powszechne Towarzystwo Inwestycyjne oraz fundusz Tar Heel Capital. Po zakończeniu oferty prywatnej w spółce pojawili się mniejszościowi akcjonariusze. Już na etapie oferty widoczne było duże zainteresowanie ze strony inwestorów, co potwierdził udany debiut na NewConnect.
11. Jakie nadzieje Spółka wiąże z „małą giełdą”?
Jak już wspomniałem wejście na NewConnect daje nam dodatkowy efekt marketingowy. Chcemy dynamicznie się rozwijać a obecność na giełdzie da nam dodatkowe korzyści wizerunkowe. To dodatkowy prestiż, który widzą i doceniają nasi partnerzy.
Dziękuję za wywiad
Również dziękuję
