Wydawać by się mogło, że nawet w ciężkich czasach działalność polegająca na prowadzeniu klubu fitness powinna wciąż być dochodowa. Czy tak rzeczywiście było? Spójrzmy na rezultaty Fabryki Formy S.A.
O ile ocena tego, czy wyniki są dobre, należy już do samej Spółki i jej inwestorów, o tyle porównanie rezultatów z tymi sprzed roku pokazuje, że w minionym kwartale Fabryka Formy poradziła sobie całkiem nieźle. W tym okresie przychody wyniosły bowiem 1,43 mln zł (wobec 935 tys. zł dwanaście miesięcy wcześniej). Progres dotknął też wyników. Na sprzedaży zysk wzrósł ze 162 tys. do 266 tys. zł, a na poziomie netto wynik zwiększył się ze 125 tys. zł do 193 tys. zł. W ujęciu sumującym trzy trymestry sytuacja kształtuje się jednak nieco inaczej. Chodzi o fakt, iż sumaryczne przychody z tego roku wynoszą 3,78 mln zł i przewyższają dochody sprzed roku o prawie 800 tys. zł, ale zysk netto uległ zmniejszeniu (z 772 tys. zł do 422 tys. zł).
W trzecim kwartale Spółka rozpoczęła prace dotyczące otwarcia w listopadzie br. klubu fitness w Poznaniu. Oprócz tego, intensywnie realizowane były cele rozwojowe, poprzez rekrutowanie odpowiednio wykwalifikowanej kadry oraz inwestowanie w różnego rodzaju szkolenia. Jak informuje raport, władze mają świadomość, że zwiększyło to koszty, co odbiło się na wynikach, ale „wyniki Spółki zostaną zrekompensowane w kolejnych miesiącach, dzięki podpisywaniu większej ilości umów członkowskich w kolejnych obiektów sieci fitness Fabryka Formy”. Jak informują władze, okres od lipca do września to czas, który wymaga większego skoncentrowania działań sprzedażowych „w stosunku do najlepszych miesięcy w tej branży, czyli okresu zimowego”.
Nie tylko w rachunku zysków i strat zaszły zmiany. O około 3,6 mln zł urósł kapitał własny, by osiągnąć poziom niemal 9 mln zł. O ile należności o okresie zapadalności poniżej 12 miesięcy urosły z 2,6 mln zł do 4,5 mln zł, o tyle krótkoterminowe zobowiązania nawet minimalnie spadły (z 1,53 mln zł do 1,4 mln zł). Z 6 mln zł do 7 mln zł wzrosły również aktywa trwałe.
Zaprezentowane wyniki i perspektywy zwiększenia przychodów i zysków w kolejnym kwartale pozwoliły władzom podtrzymać prognozy finansowe. Przypomnijmy, że m.in. przychody mają wynieść 4,4 mln zł, a zysk netto 972 tys. zł. Oznacza to, że przewidywania te, po 9 miesiącach zostały zrealizowane w odpowiednio 85,72 i 43,38 proc.
W skład grupy kapitałowej wchodzi jeszcze Capital Investment Sp. z o.o., ale Fabryka Formy nie sporządza skonsolidowanych sprawozdań finansowych.
Spółka zadebiutowała na NewConnect w marcu 2011 roku, a jej bieżąca wartość rynkowa to 9,06 mln zł.
Jacek Jarosz
