Spółka Astro przedstawiła w ostatnich dniach swoje raporty - roczny i kwartalny. Przedsiębiorstwo działa w branży medialnej, w szczególności telewizyjnej.
Firma produkuje np. znany teleturniej Familiada. Nadaje (od 1 marca tego roku) kanał E-Sport, a w przygotowaniu ma program "Rodzinne Kucharzenie" na potrzeby TVP. Dziełem Astro jest również projekt Oognet, umożliwiający oglądanie rozmaitych miejscowości i miejsc w Polsce przy pomocy kamer internetowych. Jeszcze inne przedsięwzięcie to Telewizja 13.
Astro działa od 16 lat, produkowała przez ten czas programy m.in. dla TVN, TVP i Polsatu. Jest aktywna na rynku technologii 3D. Ma swoje studia ("przystosowane do realizacji wszelkich form telewizyjnych"), obszerną reżyserkę dźwięku z dwoma cyfrowymi mikserami. Udostępnia usługę montażu wideo, posiada studia lektorskie. Projektuje aplikacje, spoty reklamowe i portale sieciowe.
Zerknijmy na strukturę akcjonariatu przedsiębiorstwa:
Można tu dodać, iż większościowym udziałowcem Artbook sp. z o.o. i News12 sp. z o.o. jest Ryszard Krajewski.
Spójrzmy na rezultaty pierwszego kwartału:
885,2 tys. zł - takie były przychody za I kw. 2017. W relacji rocznej wzrosły one o 16,8 proc. Wyniki - brutto na sprzedaży, operacyjny i netto - poprawiły się wydatnie w skali rocznej. Na przykład wynik netto podniósł się z 93 tys. zł do 290,6 tys. zł, co przełożyło się na radykalny wzrost odpowiedniej rentowności (z 12,3 proc. do 32,8 proc.). Rentowność operacyjna wyniosła prawie 42 proc., a rok wcześniej było 13,7 proc.
A oto dane roczne:
3,17 mln zł - przychody za 2016 były zbliżone do tych z roku 2015. Wyniki (tj. zyski) uległy jednak pewnej redukcji. Tak np. rezultat na czysto zmniejszył się z 408,5 tys. zł do 262 tys. zł. Efektem był spadek rentowności na czysto z 12,8 proc. do 8,3 proc. Marża operacyjna zeszła z 21 proc. do 16 proc.
W majątku dominują aktywa trwałe, ostatnio wyceniane na 10,7 mln zł, głównie o charakterze rzeczowym. W majątku obrotowym mamy należności krótkoterminowe na ponad 3 mln zł. Skromne są środki pieniężne (9,6 tys. zł) - i niestety mizernie też wygląda wypłacalność natychmiastowa (1 proc.).
Złota reguła bilansowa jest przestrzegana. Wskaźnik płynności bieżącej na poziomie 3,7 pkt można uznać za bardzo przyzwoity. Ogólne zadłużenie na poziomie 24 proc. wygląda dobrze, tzn. jest niskie. Dla formalności można dodać, że pominęliśmy rezerwy i rozliczenia międzyokresowe, które łącznie opiewały na 406 tys. zł.
W lutym roku 2014 zanotowano szczyt na poziomie 5,60 zł. Potem notowania spółki poszły na południe, a trend ów trwał aż do września 2016 (gdy osiągnięto 0,83 zł w roli dołka). Od tego czasu wykres idzie w górę, przez moment mieliśmy nawet 2,96 zł. Obecnie za wsparcia można uznać 1,22 zł i 1,04 zł. Poziomy oporu to 1,68 - 1,70 zł i 2 zł.
