Moglibyśmy powiedzieć, że Nextbike Polska S.A. to firma z branży rowerowej. W ogólności to prawda, ale oczywiście taki opis jest dość wieloznaczny. Zatem - doprecyzujmy fakty.
Nextbike określa się jako "największy w Polsce dostawca i operator systemów rowerów miejskich" oraz "lider branży". Ma 80 proc. udziałów w rynku - tego dowiadujemy się z najnowszego raportu okresowego (za III kwartał). Spółka operuje w 26 miastach na terenie całego kraju i ma flotę, która liczy łącznie blisko 12 tys. rowerów. Ich obecna liczba to efekt wzrostu o 52 proc. w ciągu 12 miesięcy poprzedzających 30 września 2017.
W samym okresie trzech trymestrów 2017 Nextbike uruchomiła kilka nowych systemów w dotychczas obsługiwanych miastach, rozbudowała inne, a do tego pozyskała nowe kontrakty. Portfel obsługiwanych miast zdywersyfikowano - 30 września 2016 sześć największych kontraktów obejmowało 89 proc. floty, rok później udział ten spadł do 83 proc. Te kluczowe miasta to Warszawa, Łódź, Lublin, Wrocław, Poznań i Białystok. W Warszawie jest obecnie 43 proc. floty.
Spójrzmy na wyniki:
W ciągu pierwszych trzech trymestrów 2017 przychody wyniosły 29,1 mln zł. Były nieco niższe niż rok wcześniej. Także w samym trzecim kwartale doszło do redukcji obrotów. Zarząd wyjaśnia, że wynikało to z "z istotnie niższego udziału przychodów od miast z tytułu umów o dostawę systemów rowerów miejskich, w przypadku których skumulowany przychód rozpoznawany jest w rachunku wyników w roku realizacji dostawy". Gdyby brać pod uwagę przychody znormalizowane (tj. "skalkulowane przy założeniu równomiernej alokacji przychodów z dostaw w okresie kontraktu"), to wyniosłyby one 28,2 mln zł, a rok wcześniej 21,2 mln zł. W takim układzie to klarowny postęp.
Zysk operacyjny za 9 miesięcy spadł z 8,44 mln zł do 5,27 mln zł, co obniżyło rentowność na tym poziomie z 27,8 proc. do 18,1 proc. Marża netto zmniejszyła się z 19,6 proc. do 11,4 proc.
Z drugiej strony, rentowności za sam III kw. 2017 są lepsze niż te, które wypracowano rok wcześniej. To jest więc niewątpliwy postęp. Na przykład rentowność na czysto zwiększyła się z 15,4 proc. do 19,2 proc.
Co z danymi bilansowymi?
Aktywa trwałe silnie wzrosły r/r, obrotowe zresztą też. Ogółem suma bilansowa podniosła się z 29,5 mln zł do 69,5 mln zł. Zwiększyła się np. pula pieniędzy, obecnie wypłacalność natychmiastowa to 19 proc., rok temu było 11 proc. Złota reguła bilansowa nie jest jednak zachowana, a firma się od niej nawet oddaliła. Płynność bieżąca też się r/r osłabiła - z 1,3 pkt do 0,9 pkt. To są więc rzeczy, które zarząd powinien naprawić.
Wykres Nextbike biegnie w konsolidacji, której dolna granica to rejon 105 - 118 zł, a górna to ok. 140 - 144 zł. Po drodze można jeszcze wyróżnić opór przy 130 zł.
