Grupa Jaguar, obracająca nieruchomościami gruntowymi, osiągnęła do połowy roku 2012 przychody ze sprzedaży ponad dwukrotnie większe niż w całym roku 2011. Wyniosły one teraz 874 tys. zł, podczas gdy pierwszych sześć miesięcy minionego roku przyniosło jedynie 402 tys. zł przychodów. W samym drugim kwartale roku 2012 przychody wyniosły 313 tys. zł, co jest rezultatem bardzo pozytywnym, jeśli wziąć pod uwagę, że w analogicznym okresie roku ubiegłego były one… ujemne i wyniosły -11,5 tys. zł.
Pozytywnym sygnałem jest też fakt, że o ile w zeszłym roku firma traciła na sprzedaży (143 tys. zł w II kwartale i 241 tys. zł w półroczu), o tyle w tym roku wypracowała blisko 13 tys. zł kwartalnego i 235 tys. zł półrocznego zysku na tej pozycji rachunku. Mało tego: mimo że kwartał zakończył się stratą netto w kwocie ponad 17 tys. zł, to całe półrocze jest na plusie (zysk netto 176 tys. zł w opozycji do zeszłorocznej straty z sześciu miesięcy, wynoszącej prawie 156 tys. zł).
W drugim kwartale firma sprzedawała działki budowlane, które powstały z przekwalifikowanych nieruchomości rolnych w miejscowości Zdrada. W raporcie czytamy też, że „po okresie stagnacji obserwowanym w IV kw. 2011 r. Emitent zarówno w pierwszym, jak i drugim kwartale br. odczuł zwiększone zainteresowanie nabywaniem nieruchomości gruntowych, co pozwoliło na sprzedaż kolejnych działek budowlanych ze zwiększoną marżą w stosunku do sprzedaży w IV kwartale 2011”. Prócz tego firma poszukiwała nowych gruntów pod swoje inwestycje. W czerwcu 2012 roku zawiązała także spółkę zależną Jaguar Inwestycje sp. z o.o., która będzie się zajmować doradztwem gospodarczym oraz „zarządzaniem projektami dedykowanymi inwestycjom w nieruchomości, głównie nieruchomości gruntowe”. Na razie ta dwupodmiotowa grupa nie ma jednak obowiązku publikacji raportu skonsolidowanego.
Grupa Jaguar S.A. zadebiutowała na NewConnect we wrześniu 2011 roku, powstała natomiast w grudniu roku 2009 jako Grupa Jaguar sp. z o.o., W roku 2010 wypracowała blisko 600 tys. zł zysku na sprzedaży, rok później poniosła jednak stratę netto przekraczającą 285 tys. zł. Firma nabywa nieruchomości gruntowe na własny rachunek, po czym je odsprzedaje. Dla klientów ma to być forma inwestycji alternatywnej wobec inwestycji czysto finansowych.
