O Polskim Holdingu Rekrutacyjnym pisaliśmy miesiąc temu, gdy spółka opublikowała raport za drugi kwartał, zarazem odwołując prognozy finansowe. Przypomnijmy, że wówczas grupa odnotowała aż 54 proc. spadek przychodów ze sprzedaży w porównaniu z drugim kwartałem 2011 roku. Z kolei w ujęciu narastającym zniżka wyniosła około 15 proc. Na samej sprzedaży Spółka odnotowała w drugim kwartale stratę na poziomie niemal 2 mln zł. Strata netto w ujęciu narastającym (za pół roku) sięgnęła kwoty 1,12 mln zł.
Wczoraj holding przedstawił skonsolidowany raport za rok 2011. Co prawda od końca ubiegłego roku upłynęło już blisko 9 miesięcy, warto jednak mimo tego przyjrzeć się przedstawionym wynikom. Okresem porównawczym jest zasadniczo rok 2010, zauważmy jednak, że liczony dopiero od 17 lutego.
W roku 2011 skonsolidowane przychody grupy ze sprzedaży wyniosły 18,695 mln zł, co oznacza, że były ponad cztery razy większe niż rok wcześniej. Zysk na sprzedaży wyniósł 386 tys. zł, co jest oczywiście wynikiem znacznie lepszym niż prawie 181 tys. zł straty na tej pozycji w roku 2010. Wskaźnik rentowności sprzedaży brutto ukształtował się na poziomie 2,7 proc.
Ostatecznie jednak rok zakończył się sporą stratą netto, która przekroczyła 5,852 mln zł. Wpłynęły na to takie czynniki jak znaczące odpisy aktualizujące wartość należności, sprzedaż części udziałów jednostki zależnej (spółki Polski HR Support Centre Sp. z o.o.), odpisy wartości firmy za rok 2011 oraz odpisy z tytułu utraty wartości w odniesieniu do wartości firmy.
Biegły rewident stwierdził w swojej opinii m.in., że wskaźniki płynności kształtują się poniżej właściwego poziomu, choć wzrosły w ciągu roku, zaś wskaźniki stabilizacji finansowej (np. ogólny poziom zadłużenia) pogorszyły się i wykazują wartości ujemne. Rewident uznał, że poniesiona strata netto (której skutkiem stała się m.in. ujemna kwota kapitału własnego) to przesłanka pozwalająca wyrażać wątpliwość co do „kontynuacji działalności zarówno przez jednostki wchodzące w skład Grupy Kapitałowej, jak i samą Grupę Kapitałową”. Do tego ryzyka zarząd odniósł się w sprawozdaniu finansowym. Czytamy tam m.in., że „długofalowym celem strategicznym jednostki dominującej jest zbudowanie grupy kapitałowej poprzez systematyczną konsolidację kapitałową spółek działających w branży zdywersyfikowanych usług rekrutacyjnych”. Działania, które zarząd podjął w tym celu już w roku 2010, „nie mogą być osiągnięte w krótkim okresie czasu”, ale „przyniosą wymierne korzyści”. Zarząd jednostki dominującej, jak czytamy, „ciągle monitoruje rynek w poszukiwaniu kolejnych podmiotów” (które mogłyby zostać włączone do grupy). Jednocześnie w spółkach portfelowych podjęte zostały „działania restrukturyzacyjne zmierzające do poprawy ich rentowności” (chodzi m.in. o wymianę kadry managerskiej i zmniejszenie kosztów zatrudnienia), poza tym skoncentrowano w jednym miejscu działy handlowe, operacyjne i administracyjne, co ma ulepszyć „strukturę organizacyjną holdingu”. W konsekwencji zarząd uznał, że istniejąca niepewność co do kontynuacji działalności nie wpływa na wycenę aktywów i pasywów w skonsolidowanym sprawozdaniu, a więc sprawozdanie „nie musi zawierać żadnych korekt, jakie byłyby konieczne, gdyby kontynuacja działalności nie była możliwa”.
