Czy MTC ma szansę?
- Utworzono: środa, 10, lipiec 2013 06:00
Zarząd kwotowanej na alternatywnym parkiecie GPW Motor Trade Company S.A. poinformował o złożeniu wniosku w sprawie upadłości z możliwością zawarcia układu. Czy Spółka uratuje się przed bankructwem?
To jednak nie pierwszy tego typu wniosek Spółki. Blisko pół roku temu, 31 stycznia złożyła ona wniosek do sądu o upadłość również w formie układowej. Emitent w głównej mierze skarżył się na problemy z bankiem finansującym działalność Motor Trade Company, który wypowiedział następnie umowę kredytową. Władze wskazały wówczas, że ów podmiot „od szeregu miesięcy zwodził nas obietnicami uzyskania kredytu, mającego poprawić naszą płynność finansową” i to właśnie jego działania miały znaczący wpływ na obecną sytuację Spółki.
W związku z wnioskiem o upadłość układową, skierowano pismo do prezesa Banku Polskiej Spółdzielczości S.A., głównego wierzyciela Spółki. Zwrócono się w nim bowiem o opinię na temat możliwości zawarcia układu. W piśmie stwierdzono również, że układ ma pozwolić na spłatę zobowiązań w sposób przewidywalny, a bank nie będzie rezygnował ze swoich zabezpieczeń (posiada wpis hipoteki na majątki MTC). Trudna sytuacja rynkowa nie pozwoli bowiem na „skuteczne zaspokojenie wszystkich zobowiązań” z powodu problemów ze zbywaniem nieruchomości. To właśnie decyzja banku miała kluczowe znaczenie, a jak czytamy w piśmie, Spółka jest gotowa zaproponować taki plan spłaty zadłużenia, które „jak się wydaje, będzie korzystne dla Banku, a nam da możliwość prowadzenia dalszej działalności”. Ważne jest to, że zgodnie z ogólnymi założeniami, obejmowały one spłatę całego głównego zadłużenia.
W odpowiedzi Emitent otrzymał informację, w której znalazło się oświadczenie, iż bank nie jest w stanie ustosunkować się do propozycji układu, co zmusiło władze Motor Trade Company do wycofania wniosku o upadłość układową. W piśmie, jakie otrzymał Emitent, stwierdzono, że powodem takiej decyzji jest m.in. brak dokładnego planu spłaty i nieotwarcie upadłości układowej, a jedynie wprowadzenie nadzorcy sądowego.
Zarząd MTC poinformował później, że istotne było jedynie wydanie opinii, odnośnie tego, czy bank kwestie układu bierze pod uwagę. Taka wiadomość byłaby bowiem istotnym argumentem za otwarciem upadłości układowej.
Później Spółka wystosowała do banku kolejne pismo, w którym nieco bardziej personalnie zwróciła się do samego prezesa, twierdząc, iż mógł on w ogóle nie otrzymać wcześniejszej korespondencji (odpowiedź na poprzedni dokument została przesłana z Centrum Finansowego we Wrocławiu) i szczegółowo opisała kwestię problemów z kredytem. Faktycznie osiągnięto postęp. 27 maja br. odbyło się spotkanie z zarządem Banku Polskiej Spółdzielczości S.A. Jak określił zarząd MTC, „spotkanie było bardzo owocne i pozwala z nadzieją patrzeć w przyszłość”.
W międzyczasie Emitent poinformował o współpracy w zakresie wzmocnienia produkcji mikrosamochodów dla młodzieży na kategorię prawa jazdy B1. Wedle niej, Spółka miałaby się zająć produkcją nadwozia z włókien szklanych i całkowitym montażem oraz sprzedażą.
I tak oto dochodzimy do bieżącego komunikatu Spółki. Złożyła ona ponowny wniosek o upadłość układową. Jak czytamy w raporcie – „krok ten jest fundamentalnym warunkiem postawionym przez Zarząd banku w celu szybkiej restrukturyzacji kredytu, do której Spółka usilnie dąży”.
Od stycznia do marca tego roku Spółka zanotowała 451 tys. zł przychodów, wobec 3 mln zł w tym samym okresie roku 2012. Znacznemu pogorszeniu uległ również wynik netto, który wyniósł -570 tys. zł (rok wcześniej był to zysk na poziomie 39 tys. zł).
57,5 proc. ogólnej liczby akcji należy do Ewy i Adama Magaczewskich (prezes zarządu). W wolnym obrocie znajduje się 42,5 proc. walorów.
Od czasu spotkania z zarządem BPS S.A. sporo wzrósł również kurs Spółki. O ile jeszcze 20 maja wynosił on zaledwie 0,02 zł, o tyle teraz oscyluje wokół 0,12 zł.
Reklama AEC
Reklama NEWWEB
- Obroty
- *
- Wzrosty
- Spadki