Tuż po debiucie Akcept Finance S.A. na NewConnect kurs dość drastycznie zanurkował i odnotował dołek na poziomie 0,89 zł. Z tego miejsca bykom udało się jednak odbić i powrócić w wyższe rejony. Następnie kurs dwukrotnie testował okolice 1,4 zł, ale sztuka ta ostatecznie się nie powiodła, co utworzyło tym samym linię oporu.
Powiększ obrazek
Po drugiej nieudanej próbie wyjścia ponad wspomniany przed chwilą poziom, notowania Emitenta weszły w krótkoterminowy trend spadkowy. Jego konsekwencją było przede wszystkim to, że kurs znalazł się na poziomie historycznego minimum, które wypadło na 0,79 zł. Pomimo faktu, że wskaźnik RSI nadal nie wszedł w poziom wyprzedania, to po kształtach świec (m.in. szpulkach) widać było, że niedźwiedziom powoli brakuje sił do kontynuowania spadków. Okazało się, że była to wystarczająca zachęta dla popytu i kurs wystrzelił na północ.
W konsekwencji od końca 2011 roku do końcówki marca roku bieżącego kurs zawędrował do okolic 1,3 zł. Aktualnie na wykresie toczy się walka na wsparciu zlokalizowanym na 1,00 zł (minima z końca lipca br. i z połowy 2011 roku). W przypadku pokonywania tej wartości docelowym poziomem sprzedającym mogłyby być już okolice 0,9 zł (dołki z marca 2011 roku), a następnie nawet obszar historycznych minimów. Póki co, wspomniane wsparcie się broni. Ważny opór to 1,3 zł, czyli poziom, który powstrzymał wzrost zapoczątkowany pod koniec ubiegłego roku. Następna istotna wartość to 1,4 zł, jednak jej pokonanie nie będzie łatwe.
