Od startu notowań na rynku NewConnect cena akcji spółki systematycznie się obniżała. Początkowe tempo zejścia nie było jednak duże. Kurs osunął się z historycznego maksimum ustawionego na 3,50 zł do wartości 1,50 zł. Tam też skonsolidował się na dłuższy okres.
Powiększ obrazek
Przebicie nastąpiło na początku trzeciego kwartału 2011 roku. Wtedy też nieco zwiększyła się dynamika spadków. W styczniu cena akcji oscylowała na poziomie 1,00 zł. Na tym poziomie strona popytowa próbował podejmować walkę o zatrzymanie przeceny. Działania nie przynosiły jednak większego efektu i kurs wciąż osuwał się na niższe wartości.
W połowie II kwartału nastąpiło mocne przyspieszenie spadków. Przyczyniło się do tego przebicie dolnej linii trendu spadkowego. To zintensyfikowało działania strony podażowej, co doprowadziło do ustanowienia historycznego minimum na poziomie 0,03 zł. Po tej silnej przecenie nastąpiła próba odbicia. Kupujący skorzystali z bardzo niskiej wyceny akcji oraz dużego stopnia wyprzedania rynku. W krótkim czasie cena znalazła się ponad poziomem 0,15 zł. Tam też doszło do konsolidacji ograniczonej od góry poziomem 0,23 zł.
W ostatnim czasie doszło do wybicia się górą z ruchu bocznego. Dynamika wzrostu była dość duża co zaowocowało utworzeniem sporej luki pro-wzrostowej. Dzięki temu złamany został poziom oporu na 0,68 zł. Obecnie cena akcji zbliża się do kolejnego ważnego oporu na 0,92 zł. Bykom może być trudno sforsować tą wartość z miejsca. Rynek bowiem jest mocno wykupiony, więc do dalszych wzrostów potrzebna będzie korekta. W tym miejscu podaż może podjąć próbę domknięcia luki. Istotne znaczenie będzie miał tutaj poziom 0,51 zł.
