W styczniu tego roku Fabryka Maszyn Ożarów S.A. poinformowała, iż sąd rejonowy w Kielcach postanowił o ogłoszeniu upadłości układowej Spółki. Wniosek w tej sprawie przedsiębiorstwo złożyło zresztą pod koniec listopada 2012 roku. Jaki dla Spółki okazał się pierwszy kwartał tego roku?
W porównaniu do pierwszych trzech miesięcy 2012 roku zauważyć można dwie tendencje. Pierwszą jest spadek przychodów ze sprzedaży z 2,7 mln zł do 532 tys. zł. Spółka znacznie ograniczyła jednak koszty działalności operacyjnej, które zmalały z 3,3 do 1,2 mln zł. W jeszcze większym stopniu zminimalizowano pozycję pozostałych kosztów operacyjnych, które z ponad 1 mln zł (w pierwszym kwartale 2012 ) zmniejszyły się do zaledwie 56 tys. zł. To głównie dzięki temu Emitentowi udało się w znacznym stopniu zredukować stratę netto. Przypomnijmy, że jeszcze w pierwszym kwartale 2012 roku Fabryka Maszyn Ożarów zanotowała niemal 1,5 mln zł straty. Teraz okazała się ona o połowę mniejsza i wyniosła 740 tys. zł.
To właśnie prowadzona w ramach postępowania upadłościowego z możliwością zawarcia układu restrukturyzacja była głównym obszarem podejmowanych działań. Prowadzono prace mające na celu odbudowanie płynności finansowej oraz utrzymanie zdolności produkcyjnych zakładu. Dążono również do optymalizacji wielkości zatrudnienia oraz posiadanych powierzchni „w odniesieniu do prowadzonej skali produkcji”. Zarząd dodaje, że te działania powinny zaowocować zwiększeniem rozmiarów produkcji i przychodów, a głównym celem pozostaje poprawa rentowności.
Na koniec analizowanego okresu Emitent miał 7,4 mln zł zobowiązań krótkoterminowych (wzrost o 45 proc. r/r) oraz 199 tys. zł krótkoterminowych należności (spadek z 824 tys. zł). Znaczącemu zmniejszeniu uległ również kapitał własny (z 3,2 mln zł do 300 tys. zł). Zredukowano też wartość zobowiązań długoterminowych (z 2,7 do 1,6 mln zł).
Spółka produkuje m.in. części do maszyn budowlanych i drogowych oraz tabletkarki przemysłowe. W jej akcjonariacie dominuje przewodniczący rady nadzorczej – Marek Leśniak z 37,7 proc. udziałem w kapitale zakładowym. Nieznacznie mniej – 35,3 proc. instrumentów znajduje się w posiadaniu Roberta Gubały.
