Podsumowanie najtrudniejszego okresu
- Utworzono: wtorek, 06, sierpień 2013 09:18
Okres kwietnia, maja i czerwca to według Emila Senski, prezesa zarządu Golab S.A., najtrudniejszy czas w roku z racji funkcjonowania na rynku obarczonym sezonowością. To właśnie ona częściowo odpowiada za wykazaną stratę. Prezes daje jednak światełko nadziei na to, że cały rok obrotowy uda się zamknąć na plusie.
Emil Senska informuje w liście do akcjonariuszy o konsekwentnej realizacji założonej strategii i oprócz podstawowej działalności, skupieniu się również na rozwijaniu innowacyjnego projektu podłoży do upraw bezglebowych. Oprócz sezonowości przyczyn poniesionej straty jest więcej. Zdaniem prezesa jest to także pochodna realizowanych zadań inwestycyjnych powiązanych z uruchamianiem nowych produktów, ale i działań byłego akcjonariusza (i zarazem jedynego dostawcy surowca). Ten w kwietniu tego roku skierował bowiem przeciw Spółce nakaz zapłaty, co spowodowało „przejściowe problemy” i zarazem wymusiło przyspieszenie działań związanych z dywersyfikacją dostawców. Co ważne, ten krok udało się firmie zrealizować w czerwcu tego roku.
Prezes dodaje również, że zważywszy na wyniki 2012 roku, pomimo poniesienia istotnych nakładów na dywersyfikację działalności, Spółka generuje dochody, które pozwalają w perspektywie roku obrotowego osiągać zysk. To bowiem zmiana jedynego dostawcy daje przedsiębiorstwu „pozytywny impuls rozwojowy”.
Spójrzmy więc na dane finansowe. W ujęciu półrocznym rezultaty zdecydowanie ratuje bardzo udany pierwszy kwartał tego roku (pod kątem obrotów). W drugim trymestrze przychody Spółki zmalały bowiem z 955 do 208 tys. zł. Licząc od początku roku wynoszą one 1,25 mln zł wobec 1,32 mln zł poprzednio, więc spadek nie jest duży. Słabiej prezentują się jednak wyniki zarówno w ujęciu kwartalnym, jak i narastającym. W okresie od kwietnia do czerwca Emitent zanotował m.in. 54 tys. zł straty na sprzedaży i 226 tys. zł straty netto. W całym półroczu jest to odpowiednio 176 i 374 tys. zł. Dla porównania, jeszcze rok wcześniej były one nieco mniejsze – wyniosły 72 i 13 tys. zł.
Sporą zwyżkę zaliczył stan aktywów trwałych, które wzrosły z 857 do ponad 2 mln zł za sprawą poniesionych nakładów w celu realizacji projektu „Opracowanie innowacyjnych, biodegradowalnych podłoży do upraw bezglebowych”. W wyniku zmniejszenia sprzedaży spadł poziom zapasów magazynowych. Wzrosły za to zobowiązania krótkoterminowe (prawie dwukrotnie do 1,73 mln zł), a należności o tym samym okresie zapadalności zmalały z 2,14 do 1,98 mln zł.
W przypadku wspomnianego wyżej projektu – w drugim kwartale na zbudowanym i uruchomionym w Żaganiu modelowym, półautomatycznym agregacie wykonano m.in. partie próbne podłoży, które są obecnie testowane.
Na koniec czerwca zdecydowanie największy udział w głosach na WZA (81,64 proc.) posiadał Konrad Węglewski, czyli przewodniczący rady nadzorczej Spółki. Do FG Doradcy Sp. z o.o. należało 5,32 proc. głosów.
Reklama AEC
Reklama NEWWEB
Odwiedza nas:
2694 gości.
- Obroty
- *
- Wzrosty
- Spadki