Akcje Hurtimex S.A. są obecnie zawieszone. Decyzja GPW ma związek z tym, iż Spółka nie przekazała w terminie raportu za drugi kwartał tego roku. Ten ukazał się wczoraj. Jak minął analizowany okres?
Drugi kwartał upłynął w Spółce m.in. pod znakiem negocjacji handlowych z potencjalnymi franczyzobiorcami. Obecnie prowadzone są rozmowy, które mogą wkrótce doprowadzić do otwarcia nowych sklepów w Wolsztynie, Mławie i Szamotułach. Co więcej przygotowywano już magazyn logistyczny do wysyłek sezonu 2013/2014 oraz przeprowadzono zmiany organizacyjne w celu zwiększenia efektywności oraz konkurencyjności. Jak czytamy w dokumencie – Hurtimex prowadził także negocjacje w zakresie poszerzenia oferty asortymentowej. Zawarto szereg umów z dostawcami na zakup asortymentu dodatkowego, uzupełniającego wobec odzieży marki TUP TUP i marek Kanza, pod kątem zaopatrzenia sieci sklepów własnych i franczyzowych.
W okresie kwietnia, maja i czerwca Emitent uzyskał od swoich kontrahentów 1,92 mln zł przychodów ze sprzedaży wobec 1,62 mln zł rok wcześniej. Pomimo tej dobrej tendencji, Spółce nadal nie udało się wygenerować zysku na sprzedaży. Strata na tej pozycji wyniosła 355 tys. zł, ale była o ponad 100 tys. zł mniejsza niż poprzednio. Wynik operacyjny wyniósł -320 tys. zł w porównaniu do -391 tys. zł w tym samym okresie 2012 roku. Hurtimex stracił ostatecznie w drugim trymestrze niemal 400 tys. zł (poprzednio była to strata rzędu 495 tys. zł).
Niejednoznaczne są również rezultaty półroczne. Tutaj cieszyć mogą niewątpliwie przychody, które wykazano w kwocie 4,22 mln zł, czyli około 13 proc. większej niż poprzednio. Wyniki nie są jednak w pełni zadowalające. Strata na sprzedaży sięga bowiem 878 tys. zł, a narastający wynik netto -927 tys. zł. Zarówno wynik na sprzedaży, jak i netto są nieco słabsze niż przed rokiem.
Widoczna była także spora zwyżka zobowiązań krótkoterminowych. Te wzrosły bowiem z 7,54 do 8,4 mln zł za sprawą pozyskania kredytu kupieckiego od wspomnianej wyżej firmy Kanz.
Władze Hurtimexu komentują, iż w drugim kwartale kontynuowano współpracę z niemiecką firmą Kanz Financial Holding. Zarząd stwierdza, że wyższa marża i lepsza sprzedaż to efekt pozyskania od tego partnera „towaru doskonale uzupełniającego własną ofertę, na bardzo korzystnych warunkach dotyczących zarówno cen zakupu, jak i okresu na jaki udzielony został kredyt kupiecki”. Kontynuowane były prace nad obniżką kosztów stałych i ograniczeniem strat poprzez restrukturyzację zadłużenia, ograniczanie kosztów powstawania nowych kolekcji i renegocjacje warunków zawartych wcześniej umów. Zarząd dodaje również, że Spółka dalej zamierza obniżać koszty, co przy wzrośnie sprzedaży i wyższej marży, pozwoli na generowanie zysku.
