Nie ma pewności co do oznak ożywienia
- Utworzono: piątek, 08, listopad 2013 11:23
Calesco to spółka, która na NewConnect zadebiutowała w sierpniu roku 2010, a więc ponad trzy lata temu. Dziś zaprezentowała swój raport za trzeci kwartał roku, naturalną koleją rzeczy obejmujący także cały okres pierwszych dziewięciu miesięcy.
Przypomnijmy wpierw, że Calesco zajmuje się kompleksową obsługą serwisową kotłowni, montażem systemów grzewczych, nadzorem nad spalarniami etc. Tego rodzaju działalność przyniosła firmie w samym trzecim kwartale 107,91 tys. zł zysku netto, a więc wielokrotnie więcej niż rok wcześniej, gdy notowano raptem 3255 zł zarobku na czysto. Wówczas przychody wynosiły 1,189 mln zł, w tym roku już tylko 1,262 mln zł.
W ujęciu narastającym firma osiągnęła obroty na poziomie 3,38 mln zł (poprzednio 3,14 mln zł), na sprzedaży zarobiła 296 tys. zł (rok temu 155,75 tys. zł), netto zaś 180,56 tys. zł (przed rokiem 34,1 tys. zł). Odnotowała, jak rok temu, dodatnie przepływy pieniężne.
Zarząd informuje w raporcie m.in. o tym, że trzeci kwartał tradycyjnie powinien być dla serwisu okresem urlopowym, ale w tym roku wyjątkowo już we wrześniu zaczął się sezon grzewczy i trzeba było uruchamiać obiekty objęte umowami stałymi. Co do finansów, to znacząco w trzecim kwartale wzrosła rentowność działalności gospodarczej, jaką prowadzi spółka. Potencjał rozwojowy firmy jest pozytywnie oceniany przez zarząd, choć nie podaje on prognoz finansowych na przyszłość - "ponieważ nie ma pewności, czy oznaki ożywienia w przemyśle są trendem stałym czy chwilowym".
Reklama AEC
Reklama NEWWEB
Odwiedza nas:
2673 gości.
- Obroty
- *
- Wzrosty
- Spadki