W trzecim kwartale roku obrotowego 2013/2014 Sescom zanotował zdecydowanie lepsze wyniki niż rok wcześniej.
W przeciągu kwietnia, maja i czerwca Sescom uzyskał obrót na poziomie 5,4 mln zł, co było lepszym rezultatem aniżeli dwanaście miesięcy wcześniej, kiedy na tej pozycji widniało 4,7 mln zł. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że pomimo tej tendencji, koszty operacyjne wzrosły tylko nieznacznie - z 1,5 do 1,7 mln zł. Wpłynęło to oczywiście na zdecydowaną poprawę wyniku na sprzedaży, który wzrósł ze 168 do 450 tys. zł. Dzięki zwiększonym pozostałym przychodom operacyjnym Spółka poprawiła także EBIT, który wykazano w kwocie 687 tys. zł, czyli ponad trzykrotnie większej r/r. Nie dziwi więc to, że znacznie wzrósł także wynik netto. Ostatecznie Emitent zarobił bowiem 592 tys. zł w porównaniu do 144 tys. zł w drugim trymestrze poprzedniego roku obrotowego.
Ujęcie narastająco obejmuje szerszy okres niż półrocza. Spółka posiada bowiem przesunięty rok obrotowy, który zaczął się 1 października. Od tamtego czasu przychody Sescomu wyniosły już prawie 15 mln zł wobec 13,3 mln zł w roku obrotowym 2012/2013. Dynamika zysków także może cieszyć. Zamiast 95 tys. zł straty na sprzedaży pojawiło się bowiem 890 tys. zł zysku, a zamiast 43 tys. zł straty operacyjnej Emitent wykazał 1,2 mln zł zarobku. Na poziomie netto wynik wyliczono na 908 tys. zł, podczas gdy dwanaście miesięcy wcześniej było to ponad 196 tys. zł straty.
Lepiej niż rok wcześniej kształtują się także narastające przepływy operacyjne, które wzrosły z 307 do 646 tys. zł. Na koniec czerwca Sescom miał także 4,7 mln zł należności, niemal 7 mln zł środków pieniężnych, a także 3,1 mln zł zobowiązań krótkoterminowych i 325 tys. zł długów o zapadalności powyżej roku.
Jak komentuje zarząd, trzeci trymestr roku obrotowego to czas wzmożonych działań serwisowych. Lepsze wyniki to głównie rezultat terminowej realizacji planowanych kontaktów i m.in. konsekwencji w systematycznym wyszukiwaniu oraz wdrażaniu udoskonaleń w technologii i organizacji.
