Ciężko o dobre wyniki
- Utworzono: wtorek, 12, luty 2013 10:13
Okres publikacji raportów kwartalnych trwa w najlepsze, a my poznaliśmy rezultaty kolejnej spółki. Okazała się nią Dywilan S.A., producent i sprzedawca wełnianych dywanów.
Już w komentarzu dotyczącym wyników zarząd zwraca uwagę na trudną sytuację w branży. Po raz kolejny odnotowano spadek popytu na główny produkt spółki w okresie „pogarszającej się koniunktury gospodarczej”. Dodatkowo wzrosły ceny surowców do produkcji dywanów, a co istotne, jednostkowy koszt zużycia surowca wzrósł w porównywalnym okresie aż o 10,2 proc., przy jednoczesnym wzroście cen o 3,3 proc. Negatywnym czynnikiem było również zmniejszenie wynajmowanej powierzchni o niemal 2,5 tys. m.kw na skutek rezygnacji najemcy, a jak informują władze, pomimo dołożonych starań nie udało się spółce wynająć wolnych powierzchni magazynowych. Dla odmiany, pozytywnie zaskoczyła sprzedaż trawy – której dynamika wartości wzrosła o ponad 245 proc.
Zaprezentowane liczby faktycznie wskazują na pogorszenie sytuacji, choć sam czwarty kwartał zamknął się ostatecznie „na plusie”, ale dużo mniejszym niż przed rokiem. W analizowanym okresie Spółka zanotowała 3,1 mln zł przychodów ze sprzedaży, więc o około 600 tys. zł mniej w relacji r/r. Na sprzedaży zysk wyniósł niemal 88 tys. zł, a wynik netto przekroczył 47,6 tys. zł, podczas gdy dwanaście miesięcy wcześniej na tej pozycji wykazano niemal 474 tys. zł. Jeszcze większą różnicę widać w przypadku danych sumujących wszystkie trymestry. O ile osiągnięte przychody spadły o nie tak wiele (z 12,7 mln zł do 11,7 mln zł), o tyle wyniki okazały się już znacznie słabsze. Na samej sprzedaży strata przekroczyła 740 tys. zł, na działalności operacyjnej 430 tys., a strata netto po 12 miesiącach 2012 roku uplasowała się na poziomie niemal 763 tys. zł (ponad 14-krotny wzrost).
Spółka poinformowała, że podjęty został szereg działań optymalizacyjnych. M.in. zwiększono zmianowość na nowych, wydajniejszych maszynach (kosztem rezygnacji z produkcji dywanów na starym, energochłonnym parku maszynowym), zmniejszono zatrudnienie oraz zmieniono organizację pracy z uwagi na sezonowość popytu. Jak informuje dokument, prowadzono również działania „pro-sprzedażowe” w obszarze sztucznej trawy (październikowa certyfikacja pierwszego pełnowartościowego boiska w standardach FIFA, nawiązanie współpracy ze „znaczącym partnerem z Europy Zachodniej” nad wprowadzeniem na rynek nowego produktu).
Co z prognozami? Co ciekawe, okazuje się, że przychody nawet przekroczyły szacunki (chociaż nieznacznie, o 3,9 proc.). W kwestii EBIT i straty netto różnice pomiędzy osiągniętymi i spodziewanymi wynikami również nie były duże. Pierwsza wartość okazała się 5,7 proc. niższa, a druga wyższa o 0,9 proc.
Reklama AEC
Reklama NEWWEB
Odwiedza nas:
2718 gości.
- Obroty
- *
- Wzrosty
- Spadki