Rok pełen wyzwań, innowacji i doświadczeń
- Utworzono: środa, 12, czerwiec 2013 06:00
Walory Smoke Shop są notowane na alternatywnym rynku stosunkowo długo. Początki przygody Spółki na NewConnect sięgają bowiem grudnia 2010 roku. Teraz, po ponad 2 latach obecności firmy na rynku Spółka opublikowała swój raport za cały 2012 rok. W nim prezes Spółki stwierdza m.in., że był to okres „nie tyle przełomowy, co pełen nowych inwestycji, nowych wyzwań i doświadczeń z nowymi formatami salonów”.
W ramach swojej działalności Smoke Shop S.A. prowadzi sieć salonów pod marką Smoke Shop, zajmujących się detalicznym handlem artykułami tytoniowymi (papierosami, czy akcesoriami do palenia tytoniu).
Maciej Król, prezes Spółki dodaje, że był to również czas optymalizacji funkcjonowania dotychczas otwartych salonów. Wyjaśnia, że chodzi o renegocjowanie warunków istotnych umów z producentami papierosów w zakresie dystrybucji i ekspozycji produktów, a także podjęcie współpracy w zakresie „wzajemnego przekazywania informacji dotyczących wielkości sprzedaży dóbr konsumpcyjnych, co pozwoliło na efektywne optymalizowanie magazynu oraz bieżącą analizę rynku”.
W analizowanym okresie Emitentowi udało się również uruchomić kolejne salony. W listopadzie 2012 roku otworzono pierwszy salon na Podkarpaciu i jak czytamy w dokumencie, „była to właściwa decyzja, która będzie procentować w przyszłości”. Otwarto również Smoke Caffe, czyli lokal, który daje możliwość konsumpcji wyrobów tytoniowych. Już w tym roku uruchomiono salon w Warszawie, który z racji bliskości ambasady USA zyskał nazwę Smoke Embassy.
Spójrzmy więc na ostateczne rezultaty (poddane badaniu przez biegłego rewidenta). Przychody ze sprzedaży wzrosły o niemal 19 proc. do 5,35 mln zł. Spółka co prawda polepszyła większość wyników (m.in. ten na działalności operacyjnej wzrósł z 37 do 51 tys. zł), ale cały okres zamknęła z niewielkim zyskiem netto na poziomie 4 tys. zł, wobec 11 tys. zł dwanaście miesięcy wcześniej.
W tym roku Spółka nadal chce otwierać następne placówki handlowe w miastach o ludności przekraczającej 100 tys. osób. W drugiej połowie br. w Warszawie ma powstać kolejny salon. Według zarządu, otwarte w tym roku salony mają wesprzeć wynik netto już w roku bieżącym. Dodatkowo obroty mają zostać wsparte przez nowe kategorie asortymentowe towarów, które zostały wprowadzone do sieci sprzedaży.
W ocenie działalności przez biegłego rewidenta stwierdza on, że znacząco spadła głównie rentowność, co spowodowane było wzrostem kosztów operacyjnych – głównie amortyzacji, wynagrodzeń oraz usług obcych w wyniku otwierania kolejnych salonów. Wskaźnik płynności I spadł poniżej 1 (osiągnął poziom 0,7), co oznacza, że Emitent może mieć trudności z regulowaniem swoich zobowiązań i rezerw krótkoterminowych za pomocą swoich aktywów krótkoterminowych. Na dobrym poziomie (pomimo pewnego pogorszenia) pozostały natomiast wskaźniki obrotowości należności i zobowiązań.
Niedawno Emitent przekazał również swój raport za I kwartał tego roku. Tam wykazał m.in. zwiększone przychody, które wzrosły z 1,129 do 1,44 mln zł. Pomimo tego Emitent odnotował jednak również zwiększoną stratę netto (z 15 do niemal 70 tys. zł). Jak wyjaśnia zarząd – było to głównie spowodowane inwestycjami w środki trwałe w związku z otwarciem drugiego salonu w stolicy, co spowodowało zwyżkę amortyzacji. Więcej o raporcie można przeczytać tutaj.
Reklama AEC
Reklama NEWWEB
Odwiedza nas:
2945 gości.
- Obroty
- *
- Wzrosty
- Spadki