W okresie od stycznia do marca Grupa Orzeł S.A. zanotowała 603 tys. zł straty netto. Cieszyć może jednak to, że było to jednak o połowę mniej niż rok wcześniej.
Grupa Orzeł (do której zalicza się również Astor S.A. oraz salon-opon.com S.A.) uzyskała w analizowanym okresie 2,25 mln zł przychodów wobec 5,64 mln zł rok wcześniej. Zniżka na tej pozycji nie spowodowała jednak pogorszenia wyników. Wręcz przeciwnie, Grupa nadal nie była rentowna, ale wynik brutto na sprzedaży wzrósł z – 1,54 do -1,32 mln zł. Na poziomie operacyjnym strata wyniosła 704 tys. zł, czyli w przeciągu roku zmalała o około 22 proc. Ostatecznie skonsolidowany wynik netto wyliczono na -603 tys. zł, co oznacza sporą poprawę, ponieważ jeszcze rok wcześniej na pozycji tej widniało -1,32 mln zł.
Korzystniej prezentowały się także przepływy pieniężne, chociaż nadal były ujemne. Warto jednak odnotować, że wzrosły one z -2,9 do -541 tys. zł. Wskażmy, że z 3,9 do 1,1 mln zł spadły przepływy finansowe. Na koniec marca w aktywach Grupy widniało m.in. 310 tys. zł środków pieniężnych (zniżka z 1,32 mln zł), prawie 4 mln zł należności o wymagalności poniżej roku, a także aż 20,2 mln zł zobowiązań krótkoterminowych i 870 tys. zł długoterminowych.
Nie dziwi to, że zarząd w pierwszej kolejności odnosi się do złożonego wniosku o upadłość układową. Przypomnijmy, że w połowie kwietnia lubelski sąd zdecydował o ogłoszeniu właśnie takiej formy upadłości Spółki. To, co nie dziwi, miało istotny wpływ na wyniki Orła. Emitent zaprzestał aktywności operacyjnej w branży handlu oponami samochodowymi, co miało negatywny wpływ na obroty. Zaprzestanie tej działalności poskutkowało więc także istotnym obniżeniem generowanych kosztów sprzedaży.
Akcje Orła zyskują dziś 12,12 proc. Istotność tego ruchu jest jednak znikoma, bo obrót jest przy tym bardzo mały.
