Notowany na NewConnect Milkpol S.A. zaprezentował dziś swój raport za okres kwietnia, maja i czerwca tego roku. Nie był to jednak do końca udany okres dla Spółki.
Taki wniosek można wysnuć z kilku powodów. Otóż obroty, w ujęciu kwartalnym, stopniały z 6,7 do niecałych 6 mln zł. Jak tłumaczy zarząd, było to spowodowane spadkiem wartości i ilości sprzedanego mleka i śmietany do dalszego przerobu. To z kolei wpłynęło na pogorszenie wyników. Zamiast zysku na sprzedaży w wysokości 229 tys. zł, pojawiło się 501 tys. zł straty, a zarobek operacyjny stopniał z 365 do -378 tys. zł. W efekcie Spółka zamknęła analizowany okres ze stratą netto na poziomie 380 tys. zł w porównaniu do 291 tys. zł zysku przed dwunastoma miesiącami.
W ujęciu narastającym sytuacja kształtuje się podobnie. Przychody w pierwszym półroczu to bowiem 12,3 mln zł, czyli o około 6 proc. mniej r/r. Słabsze były też rezultaty finansowe – wynik na sprzedaży spadł z 616 do -867 tys. zł, a wynik operacyjny stopniał z 828 do -671 tys. zł. W dół podążył oczywiście także rezultat netto – wyniósł on bowiem -654 tys. zł wobec 681 tys. zł zysku po sześciu miesiącach 2013 roku.
Zarząd zaznaczył w komentarzu, że w analizowanym okresie nastąpił jednak wzrost sprzedaży wyrobów gotowych Spółki. Wynikowi netto szkodził wzrost cen mleka surowego, czyli głównego surowca, jaki wykorzystywany jest w działalności operacyjnej Milkpolu, przy jednoczesnym spadku podaży mleka w skupie.
W porównaniu do stanu sprzed roku aktywa Emitenta stopniały z 8,8 do 7,7 mln zł. O ile majątek trwały kształtował się stabilnie, o tyle aktywa obrotowe stopniały z 3,9 do 2,9 mln zł. Na koniec czerwca Spółka dysponowała kwotą 236 tys. zł środków pieniężnych, miała niecałe 2 mln zł należności krótkoterminowych i 2,1 mln zł zobowiązań o zapadalności poniżej roku.
